Przejdź do treści
Ceassna 172, podejście podczas deszczu, fot. youtube
Źródło artykułu

Pilocie, podziel się swoją historią w ramach cyklu: "Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem". Nagroda gwarantowana! Przeczytaj kilkadziesiąt już nadesłanych opowieści!

Po raz kolejny chcieliśmy zaprosić Was, naszych Czytelników, do współtworzenia portalu dlapilota.pl poprzez dzielenie się własnymi historiami lotniczymi. W ramach cyklu „Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem..." zachęcamy do przysyłania opowieści, które dla innych mogą mieć wartość edukacyjną i mogą się przyczynić do ogólnego zwiększenia bezpieczeństwa. Najciekawsze z nich będziemy w naszym serwisie publikowali (anonimowo na życzenie) i oczywiście nagradzali.

Dla osób, które przyślą swoje opowieści, przewidujemy nagrody, tj. koszulki z serii dlapilota.pl 

Zapraszamy do współpracy!


Krzewienie kultury bezpieczeństwa i ciągła nauka jest obowiązkiem każdego świadomego pilota.  Wyciąganie wniosków z błędów innych, wydaje się przecież tak oczywiste. Ale czy naprawdę to robimy (regularnie)? Statystyki odwiedzin, prowadzonego przez nas  portalu bezpieczeństwo.dlapilota.pl agregującego niemalże wszystkie raporty PKBWL niestety nie są imponujące. Dzienna liczba unikalnych użytkowników, rzadko kiedy przekracza 100. Oczywiście, odnotowujemy rekordowe statystyki.. ale po spektakularnych katastrofach.

Z drugiej, zaś strony, beletrystyka opisująca własne doświadczenia bije rekordy oglądalności. Wystarczy poukładać w logiczny ciąg zdarzeń nasze wyczyny, aby skupić uwagę tysięcy czytelników na rzeczach istotnych, z którymi warto dzielić się w środowisku.

A przecież, w naszym lotniczym życiu zdarza się wiele ciekawych, pouczających, niesamowitych czy też nawet dramatycznych sytuacji. Wiele z tych przeżyć niesie ze sobą bardzo ważne wnioski i informacje, które mogą innym pilotom pomóc uniknąć niebezpieczeństw i popełniania tych samych błędów. Nie będzie przesadą, jak napiszemy, że prawie każdy lot jest nauką czegoś nowego.

Skupiając na naszych łamach praktykującą część środowiska lotniczego, zachęcamy do podzielenia się właśnie takimi historiami, które dla innych użytkowników przestrzeni powietrznej mogą być niezmiernie cennym przekazem. I to niezależnie od wykorzystywanego statku powietrznego, czy też pełnionej w lotnictwie funkcji.

Tym samym na łamach dlapilota.pl kontynuujemy cykl zatytułowany „Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem..." . Zachęcamy do przysyłania własnych historii, z których najciekawsze będziemy publikowali (anonimowo na życzenie) w naszym serwisie i nagradzali. Mogą one dotyczyć samego latania, ale też sytuacji, które zdarzyły się na ziemi bądź w ogólny sposób są związane z lotnictwem. Dyskrecja zapewniona. Nadesłane teksty zostaną poddane korekcie redakcyjnej, jednak bez ingerencji w ich sens.

Piszcie i dzielcie się Waszymi doświadczeniami aby innym było bezpieczniej, łatwiej i ciekawiej.


Wszystkie dotychczasowe zgłoszenia są ważnym elementem budowania bezpieczeństwa lotniczego i umożliwiają uczenie się na błędach popełnianych przez innych. Doceniając trud włożony w napisanie artykułu, osoby, których teksty zostaną opublikowane na naszym portalu, będą honorowane specjalną koszulką z serii dlapilota.pl (LINK)

Koszulki dlapilota

Koszulki w sklepie dlapilota.pl

Czytaj również:
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Prawdziwy kłopot..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Szczęście w nieszczęściu, czyli historia pewnego lotu..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „TS-11 i UFO...”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „W turbulencji głupoty…” - część 1
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: Jak dałem się „kupić” pogodzie...
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Kilkuminutowe opóźnienia, a bezpieczeństwo wykonywanego lotu…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Dziwne przypadki w locie…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Szkolenie - loty na małej prędkości i pełnej mocy…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Przestroga…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Niebo nie lubi lipy…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Loty na szybowcach…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Weekend na lotnisku interesująco i z niespodziankami…."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Dowódca jest tylko jeden..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Mayday, mayday, mayday. SP-FFN..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Upadek na Rudym 102…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Egzamin praktyczny do PPL(A)…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Loty na szybowcach – c.d.…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Iryda - lądowanie bez podwozia..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Zmiana kierunku lądowań na Babicach…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Pośpiech, chaos i brak wiedzy drogą do zdarzenia…"
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Łączenie alkoholu z lataniem to igranie ze śmiercią…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Jelenia Góra i diament..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Lotnictwo wymaga pokory…."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Radzieckie akty sabotażu na samolocie M-18..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Latanie w Egipcie oraz wystawa w Mińsku..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Ilość paliwa w samolocie - zasada ograniczonego zaufania…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Jakość szkolenia praktycznego (PPL)…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Dolecieć do domu bez naruszania rezerwy...”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Błąd nawigacyjny - Białystok..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Przestroga przed samodzielnymi próbami latania…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Błąd nawigacyjny – rzekomy Przeworsk..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: Babie lato...
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Zerwana lina"
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Start dwie minuty później to też start..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "VFR – z dala od chmur z…."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Start z zaciągniętym hamulcem…
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Przedświąteczny lot w stylu rollercoaster…”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Awaria lewej klapy przy starcie”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Cross-country…"
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Przelot na pokazy do Gozdnicy”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: „Na 11 tys. metrów bez hermetycznej kabiny...”
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Niewiele brakowało, a wypadłbym z kabiny bez spadochronu..."
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: Odcięcie zapłonu podczas startu...
Doświadczyłem, przeżyłem, opisałem: "Zrozumiałem, że z płaskiego korkociągu możemy go nie wyprowadzić..."

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony