Przejdź do treści
Źródło artykułu

Piloci oślepiani laserem podczas nocnych lotów - groźny incydent na lotnisku w Kąkolewie

27 września policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu zatrzymali 37-letniego mieszkańca powiatu nowotomyskiego, który przy pomocy urządzenia laserowego oślepiał pilotów samolotów wykonujących loty w rejonie lotniska Kąkolewo. Mężczyzna za umyślne stwarzanie zagrożenia w ruch lotniczym odpowie przed sądem.

W dniach 26 oraz 27 września 2025 roku z lotniska w Kąkolewie odbywały się nocne loty szkolne, organizowane przez Centrum Kształcenia Lotniczego Politechniki Poznańskiej w ramach programu szkolenia pilotów do uzyskania licencji zawodowej.

W dniu 26 września załogi samolotów (instruktor i pilot-uczeń) wykonujące loty nocne w rejonie Nowego Tomyśla, w strefie ruchu lotniska Kąkolewo, zostały wielokrotnie oślepione intensywną zieloną wiązką lasera. Zdarzenie miało miejsce w godz. 19:30 – 21:30. Sytuacja stwarzała realne zagrożenie dla bezpieczeństwa wykonywanych operacji lotniczych oraz zdrowia członków załóg.

Intensywność światła w praktyce uniemożliwiała bezpieczne kontynuowanie lotów. Pomimo oddalenia się samolotów na odległość kilkunastu kilometrów od źródła światła, były one nadal ścigane bardzo mocną wiązką laserową. Sytuacja powtórzyła się kolejnego dnia w sobotę 27 września.

O zdarzeniu została powiadomiona Komenda Powiatowa Policji w Nowym Tomyślu. W wyniku podjętych działań policja zatrzymała osobę oślepiającą załogi samolotów na gorącym uczynku. Mężczyzna przyznał się do winy. Policjantom tłumaczył, że kupił nowy sprzęt i chciał go wypróbować.

Kierowanie wiązki laserowej w stronę statku powietrznego i jego załogi stanowi skrajną nieodpowiedzialność. Działanie to może prowadzić do trwałego uszkodzenia wzroku u osoby, która zostanie bezpośrednio oślepiona. Przypomnijmy, że w 2019 roku w Warszawie osoba używająca zielonej wiązki lasera skierowała ją w stronę załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, trafiając prosto w oczy znajdującego się na pokładzie lekarza. W wyniku zdarzenia doszło do uszkodzenia siatkówki, co spowodowało u ratownika poważne problemy ze wzrokiem.

Prawo lotnicze zabrania emitowania wiązki laserowej w kierunku statku powietrznego. Czyn ten jest zagrożony karą kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. W związku z tym, że takie działania stwarzają realne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów sądy często rozpatrują podobne sprawy również w kontekście sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym (Art. 173 kk).

„Laser to nie zabawka” – pod takim tytułem kilka lat temu Urząd Lotnictwa Cywilnego przeprowadził kampanię społeczną, której celem było podniesienie świadomości społecznej na temat niebezpieczeństw związanych z kierowaniem wiązki lasera w stronę samolotów.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony