Warmińsko-mazurskie: dwie osoby nie żyją po wypadku lekkiego samolotu
"Do wypadku doszło ok. godz. 21.30 w sobotę, po 23.00 odnaleziono w lesie wrak maszyny; trwają jeszcze działania na miejscu" - poinformował dyżurny. "Mamy dwie ofiary śmiertelne" - dodał.
Do wypadku lotniczego - według wpisów OSP Lutry - zadysponowano zastępy z ich OSP, OSP Jeziorany i Wójtówko oraz strażaków z Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych z Olsztyna i Biskupca oraz policję.
Dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 w Biskupcu kpt. Adam Rybicki powiedział PAP w nocy z soboty na niedzielę, że informacja, z treści której wynikało, iż w miejscowości Kikity samolot spadł do lasu, wpłynęła w sobotę o godzinie 21.35.
"Lokalizacja zdarzenia była utrudniona ze względu na porę nocną oraz rozbieżne wskazania osób zgłaszających. W trakcie przeszukiwania części lasu między miejscowościami Kikity oraz Żardeniki, ratownicy straży pożarnej znaleźli miejsce zdarzenia" - podał Rybicki.
"Stwierdzono, że doszło do upadku z wysokości samolotu dwuosobowego, co spowodowało jego całkowite zniszczenie. Wskutek zdarzenia zginęły dwie osoby podróżujące samolotem" - zaznaczył.
W działaniach udział brały 4 zastępy z Komendy Miejskiej PSP w Olsztynie oraz 4 zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych. Na miejscu zdarzenia pracowali również policjanci, przedstawiciele Nadleśnictwa Wipsowo oraz prokurator - zaznaczył komendant. (PAP)
ago/ jm/
Komentarze