Wietnam i Malezja sprawdzają miejsce oznaczone przez chińskiego satelitę
"Wysyłaliśmy samoloty przez ostatnie trzy dni, aby badały ten obszar" - powiedział wietnamski wiceminister transportu Pham Quy Tieu. "Dziś (wojskowy) samolot CASA sprawdzi to miejsce jeszcze raz" - dodał.
Malezyjski szef resortu transportu Hishammuddin Hussein poinformował na Twitterze, że także z Malezji już wysłano maszynę, "aby sprawdziła informacje dotyczące szczątków, które pojawiły się na zdjęciach chińskiego satelity".
Zdjęcia zrobiono w niedzielę około godziny 11 czasu miejscowego. Obiekty zlokalizowano na 105,63 stopniach długości geograficznej wschodniej i 6,7 stopniach szerokości geograficznej północnej. Trzy obiekty mają wymiary 13 na 18 metrów, 14 na 19 metrów i 24 na 22 metry. Były rozrzucone na obszarze o promieniu 20 kilometrów.
Jednak szef chińskiego urzędu lotnictwa cywilnego Li Jiaxiang powiedział, iż nie ma dowodów na to, że przedmioty sfotografowane w morzu mają związek z zaginioną maszyną.
Podobnego zdania był przywoływany przez Reutersa amerykański urzędnik, który nazwał zdjęcia "fałszywym tropem".
Lecący z Kuala Lumpur do Pekinu Boeing 777 linii Malaysian Airlines z 239 osobami na pokładzie w sobotę zniknął z radarów nad Morzem Południowochińskim między Malezją a Wietnamem. (PAP)
zab/



Komentarze