Raport: przegląd Boeinga przed wylotem nie wykazał niesprawności
Według dokumentu opublikowanego w czwartek na stronach komisji po starcie samolotu doszło do wycieku płynu hydraulicznego z centralnej instalacji hydraulicznej. Sygnalizacja niskiego ciśnienia w instalacji pojawiła się 24 minuty po starcie z Newark. Załoga samolotu - jak zaznaczają eksperci - została o tym poinformowana, m.in. przez pokładowy rejestrator parametrów lotu, i zadziała zgodnie z procedurą, czyli skonsultowała się z centrum operacyjnym operatora i podjęła decyzję o kontynuowaniu lotu do Warszawy.
Z wstępnego raportu wynika też, że członkowie załogi - zarówno piloci jak i personel pokładowy, mieli stosowne uprawnienia i dopuszczenia do wykonywania lotu. (PAP)
pru/ ral/ malk/