Przejdź do treści
Źródło artykułu

Horała: na nowej liście z zakazem lotów ma być 31 państw, w tym Francja

Na nową listę z zakazem lotów ma zostać wpisanych 31 państw, w tym Francja - poinformował w czwartek wiceminister infrastruktury Marcin Horała. Zastrzegł jednak, że to wstępna propozycja; podczas konsultacji liczba państw oraz destynacji może ulec zmianie.

Horała wyjaśnił na konferencji prasowej, że jeszcze w czwartek ma zostać opublikowany projekt rozporządzenia zawierającego nową listę państw z zakazem lotów. Będzie ona obowiązywać między 16 a 29 września.

Wiceminister powiedział, że na opublikowanej w czwartek liście znajdzie się 31 krajów, w tym m.in. Francja. Przedstawiciel MI zastrzegł jednak, że na razie jest to wstępna propozycja, która ma być jeszcze konsultowana. "Ostateczna liczba państw jak i destynacji może się jeszcze zmienić" - zaznaczył.

"Na nowej liście znajduje się 31 państw - wstępnie. Planujemy znieść obostrzenia w przypadku 14 państw. Niestety, musimy wprowadzić w stosunku do jednego państwa dość istotnego - Francji" - powiedział.

Horała wyjaśnił, że w momencie przygotowania projektu rozporządzenia współczynnik zachorowań na COVID-19 na 100 tys. mieszkańców we Francji wynosił 120 przypadków. "Znacząco powyżej powyżej 90 przypadków tej podwyższonej granicy. W Polsce jest to niewiele ponad 20 przypadków" - podkreślił.

Przedstawiciel MI poinformował przy tym, że w nowym rozporządzeniu zostanie właśnie podniesiony próg zachorowań (z 60 do 90 przypadków na 100 tys. mieszkańców - PAP) przy przekroczeniu którego wprowadza się zakaz lotów.

Z nowej listy mają zniknąć Albania, Malta, Rumunia oraz Indie - poinformował Horała.

Na liście mają z kolei się znaleźć: z państw europejskich (Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Francja Hiszpania, Kosowo. Luksemburg, Mołdawia), siedem państw Azjatyckich (Bahrajn, Kuwejt, Irak, Izrael, Malediwy, Katar, Liban); siedem państw z Ameryki Północnej i Środkowej (Bahamy, Belize, Gwatemala, USA, Honduras, Kostaryka, Panama); osiem z Ameryki Łacińskiej (Argentyna, Boliwia, Brazylia, Chile, Kolumbia, Paragwaj, Peru i Surinam) oraz dwa kraje afrykańskie (Namibia oraz Republika Zielonego Przylądka).

Wiceminister dodał, że projekt, który ma zostać opublikowany jeszcze w czwartek opiera się na danych, które są dostępne "w tym momencie". Wskazał, że po weekendzie, w poniedziałek, kiedy spłyną najnowsze dane dot. zachorowań na koronawirusa, ostateczna liczba państw na liście może ulec zmianie. Dodał, że dotyczy to np. Francji, Malty, Albanii, Rumunii i Chorwacji.

Horała poinformował, że utrzymana została dopuszczalność lotów czarterowych, które zostały zorganizowane przed wejściem nowego rozporządzenia w życie. Dodał, że resort postanowił wprowadzić mechanizm pozwalający zdjąć zakaz lotu, jeśli jakieś państwo będzie wymagało od pasażerów aktualnego negatywnego testu w kierunku COVID-19.

Wiceminister pytany przez dziennikarzy o zalecenia KE ws. ograniczeń lotów w związku z koronawirusem, zaznaczył, że stosowany przez Polskę zakaz lotów "jest instrumentem zmniejszającym prawdopodobieństwo przeniesienia epidemii do Polski, nie chodzi o to, by całkowicie odciąć komunikację".

Dodał, że zalecenia Komisji są analizowane przez ministerstwo i "będziemy się starać je adaptować". Horała zwrócił jednak uwagę, że nie są one komplementarne z polskimi przepisami.

"Część (państw - PAP) zamiast zakazów lotów stosuje kwarantanny (...) Na razie zostajemy przy zakazie" - przypomniał.

Zapewnił jednocześnie, że kryteria będą łagodzone, o ile sytuacja epidemiczna w innych krajach będzie lepsza.

Do 15 września obowiązuje nadal zakaz międzynarodowych połączeń lotniczych do 44 krajów m.in. do Hiszpanii, Malty, Mołdawii, Czarnogóry, czy Stanów Zjednoczonych. (PAP)

autor: Michał Boroń

mick/ drag/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony