Oleśnickie lotnisko nie dla Politechniki

Nie w Oleśnicy, a w Lubinie powstanie Lotniczy Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Politechniki Wrocławskiej. "GW" podaje, że uczelnia straciła cierpliwość z powodu braku decyzji MON.

Kilka lat temu powiatowi oleśnickiemu nie udało się reaktywować powojskowego lotniska w Oleśnicy. Choć plany były ambitne, zabrakło odpowiedniego przygotowania i pieniędzy.

Potem tematem ponownie zainteresowała się Politechnika Wrocławska, która chciała, aby powstał tam Lotniczy Ośrodek Badawczo-Rozwojowy, gdzie odbywałyby się badania naukowe w dziedzinie lotnictwa i kosmonautyki. Do tego doszłyby prace nad wykorzystywaniem ekologicznych źródeł energii. Obiekt miałby także służyć do testowania latających pojazdów bezzałogowych.

Za rządów koalicji PO-PSL podpisano nawet list intencyjny, pod którym widniał podpis samego ministra obrony Tomasza Siemoniaka. Nowa władza z PiS była zainteresowana zachowaniem lotniczego charakteru obiektu. Portal MojaOlesnica.pl przekonywał o tym sam Bartłomiej Misiewicz, ówczesny rzecznik MON.

– Politechnika Wrocławska wysłała do MON pismo, w którym potwierdziła zainteresowanie tworzeniem na dawnym lotnisku w Oleśnicy ośrodka badawczo-rozwojowego i czekając na decyzję, straciła cierpliwość. Nie odpuściła jednak i znalazła teren pod swoje przedsięwzięcie w Lubinie – podaje "Gazeta Wyborcza".

– To miasto straciło swoją szansę na rozwój – mówi na łamach "Wyborczej" poseł Michał Jaros z .Nowoczesnej. Według aktualnych planów, przez teren byłego wojskowego lotniska ma zostać poprowadzona wschodnia obwodnica Oleśnicy. Reszta obiektu prawdopodobnie będzie przeznaczona pod strefę aktywności gospodarczej.

rd

Więcej informacji na stronie: www.mojaolesnica.pl