Aeroklub Krakowski: Walne Zgromadzenie i List Prezesa
W imieniu Zarządu Aeroklubu Krakowskiego informujmy, iż w dniu 06.04.2013r.(sobota) na Lotnisku w Pobiedniku Wielkim odbędzie się Walne Zgromadzenie Członków Aeroklubu Krakowskiego. Pierwszy termin spotkania wyznaczony jest na godzinę 10.00. W przypadku braku odpowiedniej liczby osób, spotkanie odbędzie się w drugim terminie 06.04.2013r. o godzinie 10.30
Poniżej list Prezesa Jacka Turczyńskiego do członków Aeroklubu Krakowskiego.
"Koleżanki i koledzy
Mija kolejny rok pracy zarządu. Przed najbliższym Walnym Zgromadzeniem pragnę podzielić się z wami kilkoma informacjami o przebiegu pracy Zarządu oraz dalszych decyzjach które musimy podjąć na najbliższym Walnym.
Ostatni rok był według mnie rokiem przełomowym. Zarząd wraz z Komisją rewizyjną poza bieżącym „gaszeniem pożarów i zasypywaniem dziur”, rozpoczął prace nad strategią rozwoju naszego Aeroklubu.
Po zmianach personalnych w zarządzie i komisji rewizyjnej uchwalonych na poprzednim WZ, rozpoczęliśmy prace związane z poprawą bieżącej działalności operacyjnej, jak i wizerunku naszego stowarzyszenia.
Pierwszym dość istotnym krokiem były zmiany kadrowe w naszym Aeroklubie. Po rezygnacji Stanisława Filipka z funkcji dyrektora, nowym dyrektorem został wybrany Jakub Rąpała. Odszedł od nas Instruktor szybowcowy i samolotowy Grzegorz Olejnik, którego zastąpił Rafał Wołosz. Odeszli pracownicy techniczni: Andrzej Kołaś i Stanisław Sikora.
Nowy dyrektor wraz z pracownikami musiał w szybkim tempie poprawić dokumentację potrzebną do prawidłowego funkcjonowania lotniska oraz bieżącą działalnością,
W tym okresie udało się zrealizować wiele spraw, takich jak:
Z dotacji uzyskanej z ULC został zakupiony sprzęt:
-radio
-radio+VOR
-transponder
-2 szt. spadochronów
Zakupiono nowy silnik do AN-2
Zostały rozpoczęte prace nad własnym CAMO – szybowce będą obsługiwane przez własne CAMO.
Wymaga to od nas większego wysiłku, ale mam nadzieję, że uchroni nas przed niebezpieczeństwem zmiany operatora CAMO, co w 2012 roku praktycznie „zabiło” latanie szybowcowe na Pobiedniku. W tym miejscu pragnę przeprosić wszystkich członków sekcji szybowcowej za zaistniałą sytuację, ale niestety nie mieliśmy na to żadnego wpływu.
Na pocieszenie pragnę poinformować, że jesteśmy na końcówce podpisywania umowy dotyczącej strefy lotów szybowcowych nad Pobiednikiem. Mam nadzieję, że rozwiąże ona problemy lotów szybowcowych na naszym lotnisku.
Została rozpoczęta praca nad przygotowaniem instrukcji operacyjnej lotniska.
Stara instrukcja pochodziła z lat 60-tych zeszłego wieku.
Koszt wykonania takiej instrukcji przez firmę zewnętrzna wynosił ok 35 tys złotych.
Wykorzystując własne siły, instrukcja została wykonana za cenę kilku tysięcy złotych.
Prace nad nią rozpoczęte pod kierownictwem Jakuba Rąpały, zakończyła (jak zapewne wszyscy już wiedzą) nowa dyrektor AK Pani Sabina Hawryłko.
Na lotnisku też duże zmiany.
Podpisana została umowa z firmą Seven-Rights, która w okresie najbliższych kilku lat zainwestuje w rozwój naszego lotniska. W/w firma planuje świadczyć usługi związane ze spadochroniarstwem na wysokim poziomie. Prace inwestycyjne już się zaczęły. W najbliższym czasie mają być wykonane:
-uporządkowanie terenu
-budowa układalni dla spadochronów
-budowa baru
-budowa placu zabaw dla dzieci
-budowa pola namiotowego
-budowa parkingów
Zostało wymienione stare oświetlenie zewnętrzne. Zastąpiono je lampami ledowymi, które są znacznie oszczędniejsze. Zakup sfinansowało kilku członków, a szczególnie kol. Darek Wcisło.
Montowany jest monitoring zewnętrzny – kamery, które będą obejmować budek główny i hangary. Obraz z kamer będzie zapisywany na rekorderze.
Podpisana została umowa o współpracy z 8 Bazą Lotnictwa Transportowego. Mamy nadzieję na pozyskanie z Ministerstwa Obrony trochę części do naszego An-2.
Została sprzedana działka.
Planujemy w najbliższym czasie (do 1 miesiąca) zakupić samolot typu Cessna 152. – jak nam się wydaje w bardzo dobrym stanie. Obecnie grupa naszych kolegów pojedzie sprawdzić samolot i dokumenty z nim zwiazane. Samolot będzie głównie służył do szkolenia PPL oraz do wykonywania lotów dla naszych członków i sympatyków.
Powyżej opisałem działania bieżące na lotnisku.
Poza tym Zarząd wraz z Komisją Rewizyjną rozpoczął pracę nad planami rozwoju naszego lotniska.
Punkt wyjściowy był bardzo zły.
Nasz wizerunek można określić do jednego zdania, jakie najczęściej słyszeliśmy u przedstawicieli władz samorządowych: Pobiednik? Aeroklub Krakowski? - A co to jest?
Po wielu zabiegach i godzinach spotkań udało się nam doprowadzić do wpisania Pobiednika w strategię rozwoju województwa Małopolskiego.
Co to oznacza?
Mamy zapewnione 50% finansowania inwestycyjnego na lotnisku z programów unijnych na lata 2014-2020. Oczywiście pod warunkiem, że przedstawimy realny projekt ze wszystkimi wymaganymi przez instytucje finansujące, materiałami i załącznikami.
Budowa pasa, hangarów, stacji paliw oraz innych budynków może w końcu ruszyć z miejsca.
Niestety są także cienie tych decyzji. Pozostałe 50% inwestycji musimy pokryć sami.
Aeroklub nie jest w stanie wyłożyć kilkunastu milionów złotych z bieżącej działalności.
Tego chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. Aby móc znaleźć inwestorów, którzy wyłożą na to pieniądze, formuła stowarzyszenia jest niewystarczająca. Aeroklub będzie musiał powoływać wraz z inwestorami spółkę prawa handlowego, gdyż tylko takie organizacje będą mogły otrzymać opisane dofinansowanie.
Takie decyzje wykraczają poza zwykły zarząd i wymagają zgody walnego zgromadzenia.
Bardzo proszę wszystkich członków o obecność na najbliższym Walnym Zgromadzeniu, i zabrać czynny udział w podejmowaniu tak trudnych, ale moim zdaniem niezbędnych dla funkcjonowania AK decyzji.
Co do potencjalnych inwestorów, moim zdaniem najlepszą formą byłoby objęcie udziałów przez członków naszego stowarzyszenia. Było by to najbezpieczniejsze rozwiązanie.
Ale co do szczegółów technicznych, to mamy na to jeszcze trochę czasu. Na obecnym etapie musimy przygotować program rozwoju lotniska podparty szczegółowymi danymi, co do kosztów i terminów realizacji oraz formy finansowania. Program taki powinien zawierać również studium wykonalności, niezbędne zgody jednostek samorządowych i lotniczych. W tym zakresie liczymy na zaangażowanie wszystkich człokow AK.
W razie pytań, jesteśmy do dyspozycji,
Pozdrawiam
Jacek Turczyński"
Komentarze