Przejdź do treści
Źródło artykułu

Polska załoga wygrała zawody balonowe Richard Schutze-Wettfahrt 2022

W dniach 29 kwietnia – 1 maja w niemieckim Bitterfeld-Wolfen (miasto w Niemczech, w kraju związkowym Saksonia-Anhalt, w powiecie Anhalt-Bitterfeld) rozgrywane były zawody balonów na gaz Richard Schutze-Wettfahrt 2022. Limit czasu lotu wynosił 22 godziny. Rywalizację wygrał polski zespół w składzie: Krzysztof Zapart, Adam Ginalski i Revaz Uturgauri (Gruzja), który balonem (znaki rejestracyjne D-OGYN) pokonał dystans 140 km. Serdeczne gratulacje!

Niniejszym publikujemy wpis zamieszczony przez Krzysztofa Zaparta na portalu społecznościowych facebook:

Drodzy Przyjaciele !!!
Dziękujemy Wam za kibicowanie i wsparcie które przekazywaliście nam w trakcie wyścigu.
Na zaproszenie niemieckiego klubu Bitterfelder Verain fur Luftfahrt wzięliśmy udział w Richard Schutze-Wettfahrt 2022. Nasz team składał się: Adam Ginalski , Revaz Uturgauri który przyleciał z Gruzji w ramach projektu #bsbrunge , projektu nad którym wspólnie pracujemy od 2021 roku.

Meteo i trajektorię opracował Michael Bleret #belgianmeteoclub Załogę naziemną stanowili Katarzyna Suszek Лиляна Благоева oraz Andrzej Suszek, Anna pozostała na ziemi i koordynowała wszystko w pieleszach domowych. pozostała część teamu wspierała nas online. Początkowo miało startować jedenaście balonów a konkurencja miała polegać na pomiarze odległości w czasie 22 godzin od startu. W wyniku prognoz meteo podczas briefiengu przed startem wyścig ograniczono do 10 godzin.

Pozostało odpowiedzieć na pytanie jak wygrać? Wschód, zachód, północ południe... gdzie będzie naj... Prognozy mówiły że naj... będzie wysoko, zimno i lodowato ale trochę szybciej. Wiecie przed startem kapitan statku powietrznego ma za zadanie rozważyć wszystkie możliwości i podjąć decyzję, dla nas najtrudniejszy pozostawał czynnik ludzki... w lotnictwie jeden z najważniejszych dotyczących bezpieczeństwa. Revaz to ,, stary wilk przestworzy,, człowiek który stworzył gruzińskie baloniarstwo od zera, lecz także pilot który cztery miesiące temu przeszedł poważną operację a lot 14 godzin w ujemnych temperaturach na wysokości wymagającej użycia tlenu w warunkach stałego odwodnienia dla każdego jest wyzwaniem.

Wiedzieliśmy że damy radę ale w lotnictwie liczy się nie zwycięstwo a SAFETY FIRST. Kilka razy Wam już o tym pisałem.

Polecieliśmy... był to dla nas trening kadry narodowej, sprawdzian umiejętności, działania sprzętu, dopasowania się do warunków na zewnątrz. Był to piękny lecz wymagający lot ponieważ w koszu w którym zazwyczaj we dwóch z Adamem jest już ciasno polecieliśmy we trzech. Miejsca było tak niewiele że Revaz oby mu stopy nie zamarzły przez 14 godzin ruszał palcami w butach, spróbujcie tak w domu przed telewizorem... było tak zimno że, wilgotny piasek w workach zamarzł na kamień, Adam nazwał te bryły jaja dinozaura, a do lądowania musieliśmy go rozbijać młotkiem... Lądowanie przebiegło bardzo spokojnie. Pozostało nam 220 kg balastu oraz Revaz Uturgauri (85 kg netto).

Nasz sprawdzian zakończył się zwycięstwem, przelecieliśmy w ciągu dziesięciu godzin dystans 140 km, co jak wiecie w balonach gazowych nie jest daleką odległością ale przy ogólnym braku wiatru jest naszym sukcesem.
 
Czy Wiecie że, kiedyś nad Ameryką nasza na największa prędkość w balonie wynosiła prawie 160 km/h? to przy czasie pomiaru z tych zawodów dałoby 1600 km.
Cieszymy się ze zwycięstwa , gratulujemy pozostałym zawodnikom i do następnego wyścigu...
Blue skies
Krzysztof
ps. Wielkie podziękowania dla mojego mistrza Wilhelm Eimers !!!

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony