Piloci Qantas popełniają błędy po długich okresach bez latania
Piloci linii Qantas, którzy nie latali przez dłuższy czas z powodu pandemii COVID-19, popełniają błędy, takie jak rozpoczynanie startu z włączonym hamulcem postojowym i potrzebują więcej czasu na rutynowe procedury. Problemy tego typu zostały opisane w wewnętrznej notatce przewoźnika, która podkreśla wyzwania stojące przed liniami lotniczymi na całym świecie, gdy piloci po dłuższym uziemieniu wracają do lotniczych obowiązków.
W notatce szef operacji Qantas twierdzi, że dwuletnie zawirowane w branży spowodowane pandemią „stworzyło sytuację, w której doświadczeni piloci stracili umiejętności i zmniejszyli zdolności poznawcze”. „Rutynowe czynności, które kiedyś były wykonywane przy minimalnym wysiłku, teraz zajmują więcej czasu i odwracają uwagę od latania samolotem”. Zespół operacji lotniczych linii lotniczej monitoruje trendy i szuka zdarzeń systemowych lub powtarzających się, które według nich były szczególnie ważne w okresie, którego branża doświadczyła w ciągu ostatnich 19 miesięcy”.
Podsumowanie ostatnich trendów z raportów pilota Qantas zidentyfikowało „błędy”, gdy samoloty znajdowały się na ziemi, takie jak „rozpoczęcie startu z zaciągniętym hamulcem postojowym” i „błędna identyfikacja wysokości jako prędkości lotu”. W notatce przytoczono „zagrożenia” naziemne, takie jak nieprawidłowe położenie przełączników na panelach w kokpicie oraz „zdarzenia związane z zewnętrzną inspekcją samolotu”.
W czerwcu zeszłego roku piloci B787 linii Qantas nie byli w stanie schować podwozia samolotu wkrótce po starcie z Sydney, ponieważ dwa piny zabezpieczające podwozie nie zostały usunięte przed odlotem. Problemy, których doświadczyła załoga w powietrzu, były pochodną błędów przed lotem, które następnie prowadziły do większych problemów podczas lotu.
Mick Quinn, były szef bezpieczeństwa w Emirates i były kierownik bezpieczeństwa lotniczego w Qantas, powiedział, że pilotom trudno jest zaadoptować się z powrotem do obowiązków w kokpicie po długich okresach bez latania, a jednym z rozwiązań jest maksymalizacja szkolenia na symulatorach lotu.
„Jedynym sposobem jest szkolenie, szkolenie i szkolenie oraz czas spędzony na symulatorze” – powiedział Quinn, który przez pięć lat do początku 2021 r. był szefem Biura Badań Bezpieczeństwa Transportu w NSW. Długie okresy, w których piloci nie latali, oznaczały, że kiedy wrócili, musieli dwa razy pomyśleć o tym, co robili, a wszystko z powodu utraty umiejętności. Tysiące zawieszonych pracowników Qantas powróciło do pracy w grudniu po ponownym otwarciu granic Australii, co skłoniło linie lotnicze do wznowienia lotów.
Komentarze