Przejdź do treści
Śmigłowiec ratowniczy W-3WARM (fot. kmdr ppor. Marcin Braszak)
Źródło artykułu

Z platformy do szpitala śmigłowcem W-3WARM Anakonda

Kolejny raz w tym tygodniu lotnicy morscy SAR przeprowadzili ewakuację medyczną. Tym razem z platformy wydobywczej do szpitala przetransportowano pracownika z podejrzeniem sepsy.

We wtorek (12 lipca) o godzinie 12.19 załoga dyżurna SAR z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach została postawiona w stan gotowości alarmem ratowniczym „ewakuacja medyczna”. Pilnej pomocy medycznej potrzebował jeden z pracowników platformy BALTIC BETA, znajdującej się 50 mil morskich na północ od Gdyni. Śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy W-3WARM Anakonda wystartował z lotniska Oksywie o godzinie 12.30 i skierował się w stronę platformy.

Po dolocie, wstępnym zaopatrzeniu medycznym i zebranym wywiadzie podjęto decyzje o bezpośrednim transporcie do 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku-Oliwie. Śmigłowiec wylądował na lądowisku przyszpitalnym w Gdańsku-Oliwie o godzinie 13.46 i załoga przekazała poszkodowanego personelowi medycznemu szpitala. Ponowny start Anakonda wykonała o godzinie 13.49 i po dziesięciu minutach lotu wylądowała na lotnisku macierzystym Oksywie.

Były to 731 akcja poszukiwawczo-ratownicza w historii BLMW i 15 w tym roku. W tym czasie udzielono pomocy 385 osobom. Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w Polsce formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. Całodobowy dyżur SAR/ASAR, w ramach polskiej strefy odpowiedzialności "Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim" oraz „Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym”, pełniony jest przez załogi śmigłowców W-3WARM w 43. Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach oraz śmigłowców Mi-14PŁ/R lub W-3WARM w 44. Bazie Lotnictwa Morskiego w Darłowie. Przez cały czas, system ratownictwa wspiera załoga samolotu patrolowego M28B 1R Bryza, pełniąca całodobowy dyżur na lotnisku w Siemirowicach koło Lęborka.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony