Przejdź do treści
Źródło artykułu

Wytyczne prezesa ws. wykonywania lotów zapoznawczych, podejście nr 2 - ręce opadają

Całkiem niedawno, bo 11 lutego 2025 r. opublikowałem na tych stronach, jako oficjalne zgłoszenie do ULC moich uwagi i komentarzy do projektu Wytycznych Prezesa ULC ws. wykonywania lotów zapoznawczych https://dlapilota.pl/wiadomosci/polska/wytyczne-prezesa-psucie-prawa-i-nie-tylko-krajowego-trwa-w-najlepsze, a już 28 marca pojawił się na stronach ULC kolejny projekt tych Wytycznych (II), jak napisano, po analizie uwag zgłoszonych do pierwszego projektu z grudnia 2024 r. i https://www.ulc.gov.pl/pl/aktualnosci/6663-projekt-
wytycznych-prezesa-ulc-w-sprawie-lotow-zapoznawczych-po-analizie-zgloszonych-uwag, po przeczytaniu którego ręce mi opadły i całkowicie utraciłem wiarę w możliwość wytworzenia takiego dokumentu przez urzędników ULC.

W gruncie rzeczy mentalnie, koncepcyjnie i merytorycznie jest to ten sam dokument co za pierwszym razem, bo w tym „nowym” projekcie Wytycznych pozostawiono wiele z sygnalizowanych wcześniej przez mnie koszmarnych i potencjalnie brzemiennych w skutki błędów merytorycznych.

Siłą rzeczy, to co ja tu teraz piszę także jest pewnym powtórzeniem tego, co już napisałem dwa miesiące temu w moim komentarzu do I projektu tych Wytycznych, w którym wskazałem zapisy, które moim zdaniem są wadliwe. Dlatego proszę o czytanie obu tych moich dokumentów łącznie. Chciałbym też poznać opinie innych osób które zgłosiły swoje uwagi do tych Wytycznych w postaci publikacji CRD na stronach ULC.

Ale, ad rem.

1) Zgłaszając moje uwagi do pierwszego projektu Wytycznych (I) ucieszyłem się, że ULC zaczął wreszcie stosować powszechne w krajach EASA procedury NPA, a w konsekwencji też procedurę CRD, czyli zebrania w jednym dokumencie i ogłoszenia na stronach na których dany projekt został opublikowany wszystkich otrzymanych uwag i komentarzy z identyfikacją zgłaszających i paragrafów których one dotyczą oraz z pełną treścią tych uwag i zajętego przez ULC stanowiska wraz z uzasadnieniami merytorycznymi i/lub prawnymi, co w założeniu ma ułatwić zrozumienie intencji. ULC.

Niczego takiego się nie doczekałem, podobnie jak i wszyscy którzy takie uwagi i komentarze w tej sprawie do ULC zgłosili. Ale nawet gdyby nikt poza mną uwag nie zgłosił, to i tak ta procedura CRD powinna zostać dotrzymana.

2) W dalszym ciągu nie wiem też dlaczego ULC nie skorzystał z możliwości użycia delegacji przepisu ARO.OPS.300 uprawniającej do wydania Wytycznych w tej konkretnej sprawie upierając się wyłącznie przy delegacji ustawowej (art. 21 ust. 2 pkt 16 oraz art. 23 ust. 2 pkt 2), a użycie słowa „zaleca się” (§ 1) znacznie osłabia moc sprawczą tych Wytycznych.

Sugerowałbym pozyskanie i publiczne przedstawienie pisemnej analizy prawnej LEP, czy nie jest to czasem materia wymagająca regulacji na poziomie rozporządzenia ministerialnego, a nie tylko Wytycznych Prezesa ULC. W żaden też sposób nie odniesiono się też w tych Wytycznych do przepisów 965/2012, art. 2, pkt 9 oraz art. 6, c), oraz Części NCO ani też mechanizmu AltMOC. Zadaję więc proste pytanie, dlaczego ULC zrezygnował z tych delegacji?

Przy okazji, to po raz drugi pytam, czy przepisy PL-6, Część II jeszcze obowiązują, a jeśli tak, to dlaczego nie zostały one w tych Wytycznych uwzględnione?

Oczekuję odpowiedzi na te pytania w procedurze CRD.

3) (§ 2) Definicje. Przypominam – DEFINICJAMI PRAWO STOI!

Zupełnie nie poradzono sobie z definicją „organizacji utworzonej w celu promowania sportów lotniczych lub lotnictwa rekreacyjnego”. To znaczy jakiej? Proszę o konkrety odniesione do obowiązującego w Polsce prawa o stowarzyszeniach, fundacjach itp. Tu nie powinno być miejsca na domysły, co autor miał na myśli, bo za tym stoją obowiązki i odpowiedzialność, czasem nawet karna.

Zresztą, takie doprecyzowanie może okazać się całkowicie zbędne jeśli ULC będzie serio i skutecznie egzekwował przepis § 3 tych Wytycznych mówiący o tym, że „Do wykonywania lotów zapoznawczych uprawniona jest zatwierdzona organizacja szkoleniowa (ATO) lub zadeklarowana organizacja szkoleniowa (DTO), o których mowa w rozporządzeniu (UE) nr 1178/2011”. I tu należało postawić kropkę. Bez żadnych dopisków o „organizacjach utworzonych w celu, itd…”, albo o statkach użytkowanych w formule leasingu itp., bo to tylko wprowadza chaos i potencjalnie uchyla furtkę do różnego rodzaju kombinacji, interpretacji i nadużyć. Czy takie były intencje urzędników ULC projektujących ten zapis? W przepisach 965/2012 niczego takiego nie ma.

Jeśli chodzi o użytkowanie w lotach zapoznawczych statków w formule leasingu, to z oczywistych przyczyn taka możliwość powinna być ograniczona tylko do leasingu bez załogi (dry lease in), tylko przez organizację, z precyzyjnym opisaniem w umowie zakresów odpowiedzialności leasingobiorcy tj. (ATO/DTO) za zdatność do lotu, kwalifikacje załogi i SOP.

Wyjaśniam, że kiedy mamy do czynienia z organizacją ATO/DTO, która posiada certyfikaty wydane przez ULC i jest przez ten ULC ciągle nadzorowana, to ULC ma możliwość wymagać, aby ta organizacja wprowadziła do jej IO oraz ISzk odpowiednich zapisów dot. zasad organizacji takich lotów, w tym procedur bezpieczeństwa i obowiązku przeprowadzenia analiz ryzyka dla określonych scenariuszy lotów zapoznawczych na każdym z użytkowanych przez dane ATO/DTO rodzajów i typów statków powietrznych i warunkach operacyjnych. A w przypadku „organizacji utworzonych w celu, itd…”, to ULC może im co najwyżej „nagwizdać” albo oddać pilota pod sąd, co też z dużą gorliwością i wielokrotnie już czynił.

A z tymi fundacjami, stowarzyszeniami i innymi organizacjami „utworzonymi w celu, itd…”, to moim skromnym zdaniem, mogą one do woli finansować takie loty zapoznawcze każdemu komu tylko zechcą, ale NIE POWINNY MIEĆ PRAWA do wykonywania takich lotów, nawet jeśli mają własne statki lub leasingują statki należące prywatnie do ich członków, bo to tylko otwiera kolejną furtkę do nadużyć i włamania do systemu, czemu te Wytyczne mają właśnie zapobiegać. Czy o to chodziło urzędnikom ULC? A może właśnie za takim rozwiązaniem ktoś skutecznie lobbuje w ULC?

b) Doklejona w nowym pkt 3, nigdzie indziej nie występująca definicja „lotnictwa rekreacyjnego” wręcz rozbawia swoją infantylnością i nieporadnością, więc pozostawię ją bez komentarza.

c) „Działalność marginalna”. Definicja takiej działalności jest już podana w GM2 Artykuł 6.4a(c) i nie ma tam żadnych liczb 5/10/15 albo i więcej lub mniej, ograniczających lub wyznaczających granice procentowe czy kalendarzowe takiej działalności, więc po co ją tu powtarzać i to w zdeformowanej treści? Urzędnicy ULC, opanujecie się w tych zapędach bezrefleksyjnego gmerania w prawie unijnym.

4) § 4. Pobieranie wynagrodzenia. Dziękuję za wykreślenie w tych „nowych” Wytycznych tego paragrafu zakazującego pobierania i płacenia wynagrodzenia za wykonana pracę. Cieszę się, że moja argumentacja o odpowiedzialności karnej za takie praktyki dotarła do urzędników ULC.

5) § 4 (obecnie). Informacja dla „pasażerów”. Jakich „pasażerów”? Przecież to nie jest lot AOC/CAT? Przepis mówi o „adeptach”.

Ale, czy można by prosić o szablon takiego powiadomienia, jako załącznik do tych Wytycznych, bo nie wszyscy ACCM i HT w ATO/DTO są tak biegli w prawie jak urzędnicy ULC, więc pewnie będą ULCowi wdzięczni za tę drobną pomoc.

A tak przy okazji, to czy w tym powiadomieniu nie powinna się znaleźć też informacja prawna o warunkach ubezpieczenia OC/NNW i odpowiedzialności wykonawcy lotu zapoznawczego w razie wypadku? Taka uproszczona umowa? Znam bowiem przypadki, kiedy w lotach widokowych dochodziło do wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub ciężkim, a rodziny długimi latami nie mogły otrzymać odszkodowania, bo nie było „kwitów”. To chyba jest ważna informacja dla tych nieszczęśników, podobnie jak też o tym, czy będą, albo i nie wykonywane akrobacje i inne fikołki lotnicze?

6) § 5 (obecnie). Zdatność do lotu. Cieszy mnie zdecydowana postawa ULC, aby loty zapoznawcze mogły być wykonywane wyłącznie na statkach powietrznych spełniających wymagania zdatności do lotu określone w 748/2012, tj, posiadające CoA wydane lub uznane za ważne przez EASA.

Tylko nie rozumiem dlaczego w ULCowym projekcie zmiany rozporządzenia MI ws certyfikacji działalności w lotnictwie, w § 25, ust 1, pkt 1 i 2 ULC usiłuje zwolnić przewoźników CAT/AOC z obowiązku stosowania przepisu 965/2012, Część ORO.AOC.100 lit. c pkt 2, czyli właśnie z obowiązku użytkowania do tego celu wyłącznie statków mających CoA wydane lub uznane za ważne przez EASA. Bo ten komunikat Prezesa ULC https://www.ulc.gov.pl/pl/aktualnosci/6122-
komunikat-prezesa-ulc-dotyczacy-zakazu-wykonywania-przewozu-lotniczego-statkami-powietrznymi-kategorii-specjalnej to mnie już całkowicie rozwala i zupełnie nie wiem jaka jest w końcu polityka ULC w tym względzie. Zechce mi to ktoś kompetentny (?) w ULC wyjaśnić?

Dopisane „pod spodem” tego punktu ograniczenie, aby loty zapoznawcze były wykonywane wyłącznie w lotach VFR (powinno być: wg przepisów wykonywania lotu z widocznością – VFR) jest oczywiste, bo adept sztuki latania będzie mógł się cieszyć widoczkami z lotu ptaka przez całe 50 minut, tylko czy o to w tych lotach zapoznanych chodzi i dlaczego ten warunek jest akurat w tym paragrafie, to tego akurat też nie potrafię zrozumieć. 

Przy okazji to nie wiem, czy projektujący te Wytyczne urzędnik ULC zauważył, że tym paragrafem wyciął przy okazji sporą część tzw. urządzeń latających, na których loty zapoznawcze też mogłyby być wykonywane z korzyścią dla kosztów obu stron takiej umowy, bo to musi być umowa, a nie np. bilet albo pokwitowanie wpłaty, bo wtedy będzie to przewóz CAT do czego potrzebne jest AOC. Wzięcie gotówki z rączki do rączki, bez kwitu kasowego w ogóle wykluczam, bo to jest już przestępstwo karno-skarbowe.

Zalecałbym urzędnikowi ULC projektującemu te Wytyczne lekturę https://dlapilota.pl/wiadomosci/polska/2024-09-02-ncc-nco-czy-tez-operacja-ga-moze-cat-rozterki-amatora wraz wpisanymi tam linkami.

7) § 6 (obecnie). O kwalifikacjach pilotów już pisałem o tym w moim artykule na tym portalu 11 lutego 2025 r. Wystarczy przeczytać, bo tu akurat nic się nie zmieniło, no może z wyjątkiem kolejnego dość osobliwego dopisanego w wersji II Wytycznych zapisu pkt d) 2. o posiadaniu przez pilota ważnych badań lotniczo-lekarskich, co przecież już zostało określone i jest wymagane w 1179/2011 oraz 965/2012. Znowu więc naiwnie się pytam, po co jest ten zapis w tych Wytycznych?

A co z posiadaczami świadectw kwalifikacji wydanymi na podstawie przepisów polskich, o czym te Wytyczne uparcie milczą? Mogą wykonywać loty zapoznawcze na tym do czego są tymi świadectwami upoważnieni, czy całkiem im tego nie wolno?

A czy nie prościej byłoby przywołać tu i gdzie indziej też odpowiednie przepisy unijne lub krajowe, w tekście, a nie w przypisach dolnych, zamiast je pracowicie, ale wybiórczo i czasem z błędami przepisywać albo wymyślać własne regulacje. Zdecydowanie by to ograniczyło tzw. własne interpretacje urzędników ULC, bywa że niezupełnie zgodne z rzeczywiście obowiązującymi przepisami. Poza tym, to przepisy od czasu do casu się jednak zmieniają, a jak pokazuje praktyka Wytyczne ULC to już raczej w nieco innym cyklu. To mógłby być taki dodatkowy bezpiecznik przed nadinterpretacją wymagań przez urzędników ULC.

8) § 7 (obecnie). Zasady wykonywania lotów zapoznawczych. Po raz kolejny czuję się zmuszonym do ponownego napisania, że „Naprawdę, nie wiem co o tym sądzić, bo w zdecydowanej większości są to wymagania istniejące w już obowiązujących przepisach unijnych i krajowych, więc jaki jest cel ich powtarzania w tych Wytycznych i to w zdeformowanej treści ” i te drobne wprowadzone w II wersji Wytycznych korekty niczego nie wnoszą no chyba z wyjątkiem nowego pomysłu (d) wydłużenia maksymalnego czasu lotu zapoznawczego z 30, do 45 aż wreszcie do 50 minut. Standardowy krąg nadlotniskowy małego samolociku zazwyczaj trwa ok 6 minut. No więc jeśli zgodnie z definicją § 2 ma to być „krótki lot okrężny”, to te 50 minut dla lotu zapoznawczego jakoś słabo mi pasuje do tej definicji, bo w 50 minut to można oblecieć dookoła spore miasto i zwiedzić jego okolice, wiec niech mi urzędnik ULC nie wmawia, że się nie znam na zegarku i lepiej byłoby gdyby sam się przyznał, kto go do podwyższenia czasu lotu zapoznawczego do 50 minut namówił. Czyżby kolejny sukces lobbystów w ULC?

Bardzo mnie zastanawia treść pkt c), że „lot musi rozpocząć się i kończyć na tym samym lotnisku lub lądowisku” w dodatku wyłącznie tych „wpisanych do rejestru lub ewidencji”. Po pierwsze, jeśli to ma być krótki lot okrężny (definicja) to po co tu pisać, że ma to być to samo lotnisko, a dopuszczenie do tego lądowisk to już jest jawne nawoływanie do jarmarcznych lotów widokowych. Znowu pytam się o cel lotu zapoznawczego (jednego), bo wcześniej jest mowa w tych Wytycznych o środowisku zorganizowanym o nadzorowanym przez ATO/DTO? O co tu chodzi?

W dalszym ciągu brakuje mi w tych Wytycznych arcyważnych z punktu widzenia bezpieczeństwa „zaleceń” ULC dot. wprowadzenia do IO oraz ISzk organizacji ATO/DTO zasad bezpieczeństwa dla takich lotów zapoznawczych, w szczególności odnoszących się do adepta, który przecież pierwszy w życiu znajdzie się w kabinie lecącego w statku powietrznego, tym bardziej, że będzie miał on dostęp do urządzeń sterowniczych więc MUSI zostać przeszkolony w tym, co mu wolno zrobić, a czego nie wolno i jak ma się zachować w razie wystąpienia sytuacji zagrożenia, w tym zasad ewakuacji i użycia sprzętu rabunkowego i ratowniczego. Taki poszerzony briefing pasażerski. Pisałem o tym w moich poprzednich uwagach z lutego, ale jak grochem o ścianę, zero reakcji na ten postulat ze strony urzędnika ULC projektującego te Wytyczne.

Pkt 7. e), Miejsca bezpiecznego lądowania, Nie rozumiem potrzeby takiego zapisu w tych Wytycznych, bo przecież jest to podstawowy element umiejętności każdego licencjonowanego pilota wymagany przepisami i egzekwowany programami szkolenia praktycznego w powietrzu i sprawdzianach okresowych OPC.

Pkt 7. f) Wykonywanie gwałtownych manewrów, pokazu procedur awaryjnych i akrobacji.

Całkowitym zaskoczeniem dla mnie jest tajemnicze pojawienie się w II wersji Wytycznych pkt 7. f), który zresztą został tam przekreślony, ustanawiający „ZAKAZ wykonywania w lotach zapoznawczych gwałtownych manewrów, pokazu procedur awaryjnych i akrobacji.” Budzi to moje największe obawy o przejrzystość procesu konsultacji albowiem w pierwszej wersji Wytycznych z lutego 2025 r. takiego punktu w ogóle nie było. Czyżby w obiegu były jeszcze jakieś inne projekty tych Wytycznych, które nie zostały upublicznione?

Oczywistość istnienia takiego zakazu jest bezsporna, bo przecież nie chodzi o to, aby adepta sztuki latania skutecznie od tego latania odstraszyć, ale o to aby go do tego zachęcić, a więc taki zakaz byłby jak najbardziej racjonalny. Chciałbym poznać losy powstania i wykreślenia tego zapisu z Wytycznych, no i co będzie z nim dalej, bowiem uważam ten zapis za bardzo istotny, a w przepisach NCO jest to, niedookreślone.

9) § 8 (obecny) Liczna osób na pokładzie i wiek adepta sztuki latania.

Pkt 1). Ze zdziwieniem stwierdziłem obniżenie minimalnego wieku adepta w locie zapoznawczym z 15 do 13 lat. Przepis FCL.020 stanowi, że minimalny wiek pilota-ucznia (student pilot) wynosi 16 lat dla samolotów i śmigłowców oraz 14 lat dla szybowców i balonów. Nie chce mi się szukać w polskich przepisach ile lat musi ukończyć ubiegający się o świadectwo kwalifikacji na urządzenia latające, ale pewnie też jest to więcej niż 13 lat.

Czy mógłby mi ktoś fachowy (?) w ULC przystępnie i na piśmie (CRD) wytłumaczyć powody dla których urzędnik ULC podjął decyzję o obniżeniu tego wieku z 15 do 13 lat, skoro pierwszy lot samodzielny ta osoba może wykonać dopiero po ukończeniu odpowiednio lat 14 lub 16, bo te 13 lat to jakoś mi logicznie nie pasuje do obowiązującego prawa. Po prostu, odstęp czasowy pomiędzy tymi zdarzeniami jest za długi. Za bardzo to pachnie lotami widokowymi, a nie zapoznawczymi.

Jeśli chodzi o małoletnich, to zgodnie z prawem polskim „osobą małoletnią jest każda osoba fizyczna, która nie ukończyła jeszcze 18 lat życia”, czyli zgodnie z tymi Wytycznymi każda osoba poniżej tego wieku (18 lat) musi przedstawić „zgodę prawnych opiekunów.” Ciekawe w jakiej formie? Aktu notarialnego, czy może odręcznego świstka papieru? Kto, kiedy i na jakiej podstawie prawnej ma to sprawdzić, bo o tym w tych Wytycznych też nie ma o tym ani słowa?

Pkt 2. A jak już ta osoba małoletnia, czyli do 18 lat przedstawi zgodę prawnego opiekuna(ów), to jak to chłopisko. 180 cm wzrostu na 100 kg. wagi ma się upakować wraz z jego opiekunem prawnym w kabinie dwumiejscowego szybowca albo innego urządzenia latającego o takiej liczbie miejsc, bo i taką możliwość urzędnik ULC w tym punkcie przewiduje?

§ 9 (obecny). Nie bardzo potrafię zrozumieć dlaczego „w lotach zapoznawczych wykonywanych balonem może znajdować się poza pilotem dowódcą nie więcej niż cztery osoby., w dodatku tylko tych o wieku obniżonym do lat 13 i dlaczego powtarza się tam wymóg posiadania zgody prawnych opiekunów (liczba mnoga)? No i co wtedy, który opiekun ma lecieć z adeptem, bo w tych Wytycznych odpowiedzi na takie wątpliwości też nie znajduję.

No to zabawmy się dalej w zgaduj-zgadulę.

A ten balon to ma być wolny, czy na uwięzi? A poza tym to jakoś trudno mi sobie wyobrazić definicyjny „krótki lot okrężny” balonem, szczególnie w dni wietrzne, a już „krótki lot okrężny”  na uwięzi to dla mnie zupełnie niewyobrażalny.

§ 10 Sprawozdania z działalności. Już o tym pisałem w lutym, że obowiązek składania Prezesowi ULC rocznych sprawozdań z wykonywania operacji lotniczych już istniej i reguluje to przepis art. 135d ustawy i nie ma tam mowy o składaniu sprawozdań „na jego wezwanie”. Przeoczenie, czy kolejna próba zmiany ustawy Wytycznymi?

Bardzo proszę o udzielenie mi odpowiedzi na te moje pytania, uwagi i wątpliwości na piśmie w procedurze CRD oraz o opublikowanie tego CRD na stronach ULC, tak aby każdy mógł je sobie przeczytać i samodzielnie ocenić komentarze innych uczestników tego projektu Wytycznych.

A może by tak spróbować projektowania tych Wytycznych od początku i zupełnie przez kogoś innego? Ja wiem, że to może być trudne, ale warto spróbować. Może się uda? Na zakończenie, to nie bardzo rozumiem intencję ULC zaproszenia osób które zgłosiły uwagi do tych Wytycznych „na spotkanie (w formie zdalnej), podczas którego będzie możliwość omówienia wytycznych oraz dyskusji”. Dyskusji o czym i z kim? I po co, skoro ja swoje stanowisko przedstawiłem w dwu obszernych dokumentach, a ULC nie podjął żadnej próby dyskusji ze mną poprzez najtańszą i najefektywniejszą procedurę CRD.

No to ja dziękuję za to zaproszenie, ale nie przyjmuję, bo każda próba manipulacji ma swoje granice.

Z poważaniem
Waldemar Królikowski


Czytaj również:
Czy celowo zapomniano o części instruktorów? Propozycja wytycznych dla lotów zapoznawczych
Wytyczne Prezesa – psucie prawa i to nie tylko krajowego trwa w najlepsze
Blog Mikołaja Doskocza: Projekt wytycznych Prezesa ULC w sprawie lotów zapoznawczych 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony