Przejdź do treści
Źródło artykułu

Senatorowie USA w bazie lotnictwa w Łasku: jesteśmy razem i będziemy bronić wszystkich państw NATO

Wizyta w bazie lotniczej przedstawicieli Senatu Stanów Zjednoczonych: Christophera Coonsa z Komisji Spraw Zagranicznych, Rzecznika Dyscypliny Większości Richarda Durbina oraz senator Jeanne Shaheen z Komisji Obrony związana jest z obecnością wojsk amerykańskich w Polsce, których celem jest wzmocnienie wschodniej flanki NATO.

W ubiegłym tygodniu w bazie w Łasku wylądowało kolejnych osiem amerykańskich myśliwców F-15, które wezmą udział w natowskiej misji nadzoru przestrzeni powietrznej państw bałtyckich. Wcześniej do Łasku dotarły amerykańskie myśliwce F-16.

Senatorowie we wtorek obejrzeli z bliska myśliwce zaparkowane na płycie lotniska. Rozmawiali z pilotami amerykańskiej armii oraz obejrzeli przelot dwóch maszyn.

Jak podkreśliła w rozmowie z dziennikarzami senator Shaheen, Amerykanie w tym trudnym dla Europy Wschodniej okresie są w pełni zaangażowani w wypełnianie zobowiązań wynikających z członkostwa w NATO.

"Ważne jest teraz wysłanie przesłania do Władimira Putina i agresorów z Rosji, że jesteśmy razem i będziemy bronić wszystkich państw członkowskich sojuszu. Powinien o tym pamiętać, jeśli myśli o dokonaniu inwazji na Europę Wschodnią" – zaznaczyła szefowa senackiej podkomisji spraw zagranicznych ds. Europy.

Senator Durbin zapewnił o bliskiej współpracy amerykańskiej i polskiej armii.

"Jestem przekonany, że nasze narody są razem. Po to, żeby zagwarantować, że przyszłość będzie stabilna i sojusz NATO się utrzyma. Bardzo istotne jest to przesłanie dla świata, a szczególnie jednego człowieka z Rosji, który nie do końca rozumie, że wierzymy w wolność i w to, że państwa mogą same wybierać swoją przyszłość i nie można ich kontrolować" – powiedział Rzecznik Dyscypliny Większości w amerykańskim Senacie.

Podkreślił, że stwarzane przez Rosję zagrożenie dla Ukrainy jest "absolutnie nie do przyjęcia". "Wiem, co czują teraz państwa bałtyckie i co czuje Polska. Putin i jego agresja stanowi zagrożenie również dla tych krajów. Będziemy razem stać ramię w ramię w sojuszu NATO. Stojące z mną samoloty reprezentują najwyższą technologię i służą temu, by bronić NATO oraz Polski" – przekonywał.

Pytany o sankcję, jakie powinny zostać nałożone na Rosję po podpisaniu w poniedziałek przez Putina dekretu o uznaniu separatystycznych "republik ludowych" w Donbasie - Donieckiej i Ługańskiej, senator Coons wskazał, że prezydent Rosji naruszył tym suwerenność Ukrainy.

"Stany Zjednoczone, nasi partnerzy z UE i NATO powinni bardzo szybko nałożyć poważne, ciężkie sankcje na Rosje, a w szczególności na oligarchów wpierających Władimira Putina. Także na instytucje, które są potrzebne do realizowanej przez niego agresji na Ukrainę (…) Jeśli mamy pozostać silni w przyszłości, musimy doprowadzić do tego, żeby Kreml poniósł poważne konsekwencje" – tłumaczył członek senackiej Komisji Spraw Zagranicznych.

W jego opinii, po poniedziałkowych decyzjach, prezydent Rosji będzie obserwował reakcję świata. Od niej mogą zależeć kolejne kroki Putina.

"Jestem jednak zaniepokojony, że jego kolejnym krokiem będzie próba podważenia suwerenności narodu ukraińskiego. Trzeba być przygotowanym na długą walkę" – ocenił sentator Coons.

Shaheen zwróciła uwagę, że Putin ma jeszcze możliwość deeskalacji konfliktu, ale – jak mówiła – jeśli tego nie zrobi zostanie pociągnięty do odpowiedzialności przez USA i europejskich sojuszników.

Stacjonujące w bazie w Łasku amerykańskie myśliwce F-15 i F-16 wzmacniają wschodnią flankę NATO w ramach misji NATO Air Policing. Maszyny wspierają Estonię, Litwę i Łotwę, które nie mają samolotów bojowych umożliwiających patrolowanie przestrzeni powietrznej.

Samoloty sił Baltic Air Policing często są podrywane w celu identyfikacji samolotów Federacji Rosyjskiej lecących do lub z Kaliningradu. Według NATO rosyjskie samoloty często zbliżają się do przestrzeni powietrznej NATO nie komunikując się z kontrolą lotów, nie zgłaszając planu lotu lub z wyłączonymi transponderami pozwalającymi na ich lokalizację i identyfikację. Misja BAP podlega regionalnemu wielonarodowemu dowództwu sił powietrznych NATO w niemieckim Uedem. (PAP)

autor: Bartłomiej Pawlak

bap/ mok/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony