Przejdź do treści
Źródło artykułu

Radom: Atrakcyjne połączenia już wiosną 2015 roku?

Radomskie lotnisko cywilne działa od 29 maja i wciąż nie wylądował tu żaden samolot pasażerski. Mimo to przedstawiciele portu są dobrej myśli i zapowiadają, że w sezonie wakacyjnym szykują dla swoich pasażerów atrakcyjne destynacje.

Najważniejszą inwestycją dla radomskiego lotniska była budowa radiolatarni DVOR/DME, która pierwotnie miała zostać uruchomiona wraz z resztą infrastruktury, w maju bieżącego roku. To jednak nie udało się Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, która radiolatarnię uruchomiła dopiero w ubiegłym tygodniu. To od jej istnienia przedstawiciele lotniska uzależniali szansę na pozyskanie jakichkolwiek linii lotniczych.

- Radiolatarnia DVOR/DME została wybudowana przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej. Urządzenie poddano testom oraz wpisano do RLUN i AIP z terminem publikacji 11 grudnia. Jednocześnie w oparciu o radiolatarnię opracowano i opublikowano procedury podejścia na lotnisko w Radomiu. Spółka czyni również nieustające starania aby na lotnisku został wybudowany i oddany do użytku system precyzyjnego lądowania ILS, zgodnie z decyzją Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z lutego 2013 roku – wyjaśnia w rozmowie z serwisem RynekInfrastruktury.pl Kajetan Orzeł, rzecznik prasowy radomskiego portu i dodaje, że z lotniska korzystają obecnie samoloty lotnictwa ogólnego – Operacje lotnicze w ruchu regularnym rozpoczną się już za kilka miesięcy, wiosną 2015 roku – obiecuje rzecznik.

Przypominamy, że zgodnie z Master Planem lotniska, utworzonym w 2009 roku, rok 2015 radomski port powinien zakończyć z wynikiem około 370 tys. pasażerów. Już dziś wiadomo, że liczba ta jest wysoce nieosiągalna. Wciąż bowiem nie słychać jakichkolwiek deklaracji ze strony linii, które byłyby zainteresowanie wykonywaniem stąd operacji lotniczych. Przedstawiciele portu nie chcą zdradzać szczegółów rozmów, które prowadzone są z przewoźnikami.

– Ogłoszenie siatki połączeń pozostaje w rękach przewoźników, dlatego Port Lotniczy Radom nie będzie przedwcześnie o tym informował, ale z pewnością będą to bardzo atrakcyjne destynacje z punktu widzenia naszych pasażerów – przekonuje Orzeł.

Lotnisko uruchomione w maju, mimo iż formalnie nieczynne dla pasażerów, zatrudnia obecnie ok. 100 osób. W większości są to pracownicy Straży Ochrony Lotniska, Lotniskowej Straży Pożarnej, oraz pionu operacyjnego i technicznego. Nie wiadomo, ile kosztuje utrzymanie portu, z którego nikt nie lata. - Sprawy finansowe będą ujęte w przyszłorocznym sprawozdaniu finansowym, dostępnym w Monitorze Polskim – kwituje Orzeł.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony