AIRPORT 2024 - S01E01
No i nie udało się. Była nadzieja, zostały zgliszcza. “Zakompleksiony Czesiu”, “rozmowa z lodówką o pogodzie”, “manipulacja”, “ciumkajcie sobie dalej” - taką poezję przeczytaliśmy w komentarzach. Trudno się do tego odnieść. Głównie dlatego, że z nieznanego nam powodu czytelnicy uznali, że kogoś reprezentujemy. Kogoś konkretnego.
To co zwróciło naszą uwagę to zestawianie pilota SP-TPF i kapitana Wrony. Oraz porównywanie obu. Nie wiemy co ich różni. Natomiast wiemy, że obaj bezpiecznie posadzili na ziemi maszyny, które zastrajkowały w powietrzu. I to jest naprawdę przykre, że obaj nie mogą liczyć choćby na ułamek tego czego udziałem jest np. Kapitan Sully z Nowego Jorku.
Odcinek pierwszy serialu AIRPORT 2024 to suche fakty. Przedstawienie postaci, zarys fabuły, rozbudzenie ciekawości.
I tak to na razie zostawmy, ponownie zachęcając do dyskusji. Kto wie, może tym razem obędzie się bez stadionowej retoryki. A my kończymy montaż drugiego odcinka …
Cała seria: AIRPORT 2024 - serial tragikomiczny
AIRPORT 2024 s1e1
Komentarze