Rząd pomoże pasażerom Aerosvitu wrócić do kraju
Tego dnia Aerosvit po raz kolejny skasował kilkanaście rejsów na liniach wewnętrznych i zagranicznych, pozostawiając swych pasażerów m.in. na lotniskach w Tel Awiwie, Mińsku i Pradze. Z Kijowa nie wyleciał w czwartek także samolot do Warszawy.
„Znajdziemy pieniądze i zlecimy odpowiednim służbom wydzierżawienie samolotów, z pomocą których zapewnimy naszym (ukraińskim) pasażerom powrót do kraju” – zapewnił Azarow.
W związku z zadłużeniem Aerosvitu linie te nie są obsługiwane m.in.. na lotnisku Chopina w Warszawie. W środę ukraiński przewoźnik oświadczył, że jeden z należących do niego samolotów jest tam bezprawnie przetrzymywany.
Maszyna Aerosvitu została zatrzymana w Warszawie w ub. piątek z powodu zaległości finansowych, lecz w poniedziałek zadłużenie uregulowano i samolot miał udać się w lot powrotny do Kijowa. Zgody na start nie wydała jednak Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, gdyż Aerosvit nie uiszczał opłat nawigacyjnych.
Choć pod koniec grudnia w kijowskim Sądzie Gospodarczym złożono wniosek o upadłość Aerosvitu, ukraiński przewoźnik zaprzecza, jakoby zbankrutował. Media oceniają tymczasem, że jego zadłużenie wobec kontrahentów wynosi równowartość ok. 1,6 mld zł.
Linie lotnicze Aerosvit działają od 1994 roku i obsługują połączenia głównie na trasach europejskich, latając także do Ameryki Północnej i Azji. (PAP)
jjk/ ro/
Komentarze