Przejdź do treści
Źródło artykułu

Rada ICAO: wprowadzanie w błąd pilota Ryanair stwarzało zagrożenie

Eksperci Rady Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego – ICAO, będą uzupełniać raport ws. wymuszonego przez Białoruś lądowania samolotu Ryanair. Rada potępiła wprowadzanie w błąd pilota. Fałszywe informacje zagrażały bezpieczeństwu lotu – podkreśliła.

"W świetle niektórych nowych informacji związanych z wydarzeniami dotyczącymi lotu FR4978, Rada zwróciła się do zespołu dochodzeniowego ICAO o kontynuację pracy w celu określenia brakujących informacji, włączając w to informacje o trwających postępowaniach karnych oraz innych dochodzeniach i o przedstawienie raportu z dalszych ustaleń" – napisano w poniedziałkowym komunikacie biura prasowego po posiedzeniu Rady ICAO, która zajmowała się raportem zespołu dochodzeniowego ws. wymuszenia lądowania w Mińsku samolotu Ryanair w dniu 23 maja ub.r. Białoruskie władze aresztowały wówczas dziennikarza Romana Pratasewicza.

Jednocześnie Rada przypomniała, że "przekazywanie fałszywych informacji, które zagrażają bezpieczeństwu lotu jest przestępstwem w rozumieniu Konwencji Montrealskiej i w tym kontekście stanowczo potępiła podobne praktyki".

Rada wysoko oceniła jakość przedstawionego w połowie stycznia br. raportu. "Niektóre państwa Rady wyraziły obawy dotyczące luk w informacjach przekazanych przez Białoruś i niespójności w dowodach dostępnych podczas dochodzenia (…) oraz podkreśliły, że zagrożenie bombą podczas lotu FR4978 było w zamierzony sposób nieprawdziwe i zagrażało bezpieczeństwu podczas lotu”.

W poniedziałkowym posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele państw wchodzących w obecny skład Rady ICAO, a w dyskusji wzięli udział także przedstawiciele Polski, Litwy, Irlandii i Białorusi.

Eksperci będą pracować nad nową wersją raportu i dopiero ta zostanie przekazana sekretarzowi generalnemu ONZ. Wersja udostępniona w styczniu zawierała m.in. informację, że kiedy raport był tworzony, niektóre państwa wciąż prowadziły własne dochodzenia. Chodziło m.in. o komunikat polskiego rządu z 9 grudnia 2021 o prowadzeniu śledztwa w sprawie informacji pozyskanych od białoruskiego kontrolera lotów. Zespół dochodzeniowy nie miał dostępu ani do nich, ani do tego świadka.

Raport ekspertów ICAO z tzw. zespołu dochodzeniowego ustalającego fakty (Fact-Finding Investigation Team – FFIT) dwa tygodnie temu został przekazany wszystkim 193 państwom członkowskim Rady. 19 stycznia br. raport udostępniono dziennikarzom.

Według ustaleń, alarm o bombie na pokładzie samolotu Ryanair, który w maju ub.r. został zmuszony do lądowania w Mińsku, był fałszywy. Pilot Ryanair podjął decyzję o lądowaniu w Mińsku, gdy powiadomiono go o ładunku wybuchowym. Z samolotu wyprowadzono pasażerów, jednym z nich był aresztowany wówczas Roman Pratasewicz wraz z partnerką.

W raporcie opisano wydarzenia, które rozpoczęły się od informacji przekazanej lotowi Ryanair w niedzielę 23 maja 2021 r., chwilę po wejściu lecącego z Aten do Wilna samolotu w przestrzeń powietrzną Białorusi. O 12:30 czasu lokalnego pilot lotu FR4978 usłyszał od kontrolera w Mińsku, że "mamy informację od służb specjalnych, że macie bombę na pokładzie i że może ona zostać aktywowana nad Wilnem" – wynika z transkryptu.

O godzinie 12:25, według władz białoruskich, lotnisko w Mińsku miało otrzymać na ogólną skrzynkę mail w języku angielskim z żądaniem zaprzestania przez Unię Europejską poparcie dla Izraela i groźbą, że w samolocie jest bomba.

Nadawca maila miał skrzynkę na szwajcarskim serwerze. Kiedy samolot Ryanair był nad Ukrainą, zostały w ciągu 3 minut wysłane cztery maile: do lotnisk w Wilnie, Atenach, Sofii i Bukareszcie. Niecałe pięć minut po wejściu FR4978 do przestrzeni powietrznej Białorusi, kolejny mail trafił do Kijowa. Dopiero 22 minuty później mail trafił do lotniska w Mińsku. Jednak władze białoruskie twierdzą, że otrzymały pierwszy mail o 12:25 czasu lokalnego, ale potwierdzone przez Szwajcarię jest tylko istnienie maila z 12:56.

Raport zwrócił uwagę na inne niejasności i braki w informacjach. Np. w Mińsku prowadzący dochodzenie nie mieli możliwości rozmowy z kontrolerem lotu, który nadzorował lot Ryanair. Wątpliwości budził przebieg ewakuacji pasażerów po lądowaniu w Mińsku.

ICAO to organizacja powołana na podstawie przyjętej w grudniu 1944 r. i obowiązującej od 1947 r. Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym. Spory dotyczące lotnictwa cywilnego rozpatruje właśnie Rada ICAO. Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego jest agendą ONZ, jej celem jest zapewnianie współpracy państw członkowskich. Siedziba ICAO znajduje się w Montrealu. W Radzie ICAO w każdej jej trzyletniej kadencji są przedstawiciele 36 państw członkowskich wybranych przez Zgromadzenie ICAO.

z Toronto Anna Lach

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony