PK ws. Fitas-Dukaczewskiej: nie zgadzamy się z tym orzeczeniem, jednak jesteśmy nim związani
Na środowym posiedzeniu Sąd Okręgowy w Warszawie po raz drugi uchylił decyzję prokuratury dot. zwolnienia z tajemnicy tłumaczki Donalda Tuska Magdaleny Fitas-Dukaczewskiej. Postanowienie sądu jest prawomocne, prokuraturze przysługują więc tylko nadzwyczajne środki odwoławcze. Prokuratura już raz wydała postanowienie o zwolnienie Fitas-Dukaczewskiej z tajemnicy, jednak zostało ono uchylone w marcu przez sąd.
"Prokuratura nie zgadza się z tym orzeczeniem, jednak na tym etapie postępowania jest nim związana" - poinformowała w środę PAP rzeczniczka Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik.
Jak wskazała, decyzja sądu pozbawia prokuraturę możliwości przesłuchania Fitas-Dukaczewskiej "jako osoby biorącej bezpośredni udział w wydarzeniach będących przedmiotem śledztwa, w tym w rozmowie premierów Polski i Rosji". "Nieuzyskanie zeznań tego świadka spowoduje, iż ustalenia faktyczne nie będą oparte na pełnym, możliwym do uzyskania materiale dowodowym" - czytamy w komunikacie.
Zdaniem PK okoliczności, o których może mieć wiedzę świadek, są "szczególnie istotne" i dotyczą "ważkich aspektów działań polskiego rządu bezpośrednio po tragedii smoleńskiej, w tym przekazania Federacji Rosyjskiej prawa do jednostronnego badania przyczyn katastrofy".
"Pani Fitas-Dukaczewska była na miejscu katastrofy smoleńskiej kilka godzin po niej, a więc miała możliwość oglądać fragmenty wraku w stanie względnie nienaruszonym, zanim rosyjskie ekipy zaczęły je usuwać. Miała też okazję wysłuchać przekazywanych na gorąco relacji strony rosyjskiej, które można uznać za bardziej obiektywne od późniejszych oficjalnych raportów. Może również dysponować wiedzą o okolicznościach, w jakich zapadały decyzje dotyczące prawnych mechanizmów wyjaśniania przyczyn tragedii" - poinformowała PK.
Jak wskazano, właśnie dlatego prokuratura uznała za niezbędne przesłuchanie Fitas-Dukaczewskiej w charakterze świadka. "Obowiązkiem prowadzących postępowanie jest bowiem wykorzystanie każdego dostępnego źródła dowodowego, aby w sposób maksymalnie rzetelny i profesjonalny wyjaśnić wszystkie kwestie będące przedmiotem śledztwa" - dodano. (PAP)
sno/ aj/
Komentarze