Nowy samolot dla rządu Matteo Renziego
Włoskie media opublikowały zdjęcie gotowej do odlotu do Rzymu maszyny, stojącej w hangarze w Abu Dhabi. Przeznaczony do lotów na długich dystansach samolot, udekorowany kolorami włoskiej flagi oraz napisem „Republika Włoska” należy do linii Etihad. Linie te w 2014 roku wykupiły prawie połowę udziałów w pogrążonym wówczas w kolejnym kryzysie narodowym włoskim przewoźniku, Alitalii.
Kosztów leasingu samolotu dla rządu, sfinalizowanego przed dwoma miesiącami, nie ujawniono, ale przedstawiciele Rady Ministrów, cytowani przez prasę, zapewniają, że jego użytkowanie przyniesie oszczędności.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy szef rządu wyruszy w pierwszą podróż nowym samolotem, nazwanym przez media "Air Renzi One". Nieoficjalnie podano, że brakuje na razie wymaganych protokołów bezpieczeństwa.
Dlatego, jak wszystko na to wskazuje, 23 października premier poleci do kilku krajów Ameryki Łacińskiej, między innymi na Kubę, jeszcze dotychczasowym mniejszym rządowym Airbusem 319, którego niedogodnością jest konieczność międzylądowania, aby zatankować paliwo.
W nowym samolocie , podobnie jak w obecnym, znajduje się mała sypialnia, wydzielono też osobny gabinet do pracy oraz salonik. Z nowego Airbusa ma też korzystać prezydent Sergio Mattarella.
Oficjalnie rząd nie komentuje informacji ani zdjęć z hangaru w Abu Dhabi. Według mediów na razie piloci i obsługa pokładowa rządowego samolotu będzie pochodzić ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ponieważ strona włoska nie ma jeszcze załogi, wykwalifikowanej do jego obsługi. Trwają jeszcze kursy przygotowujące. (PAP)
sw/ lm/
Komentarze