Data publikacji:
26.12.2009 15:35
Źródło artykułu
Nigeria/ Śledztwo w sprawie próby zamachu na pokładzie samolotu
26.12. Abudża (PAP) - Nigeria wszczęła w sobotę śledztwo w sprawie piątkowej próby przeprowadzenia zamachu terrorystycznego na pokładzie samolotu amerykańskich linii Northwest lecącego z Amsterdamu do Detroit. Zobowiązała się też do współpracy ze Stanami Zjednoczonymi - poinformowały nigeryjskie władze.Według amerykańskich władz młody Nigeryjczyk powiązany z Al-Kaidą usiłował zdetonować ładunek wybuchowy na pokładzie samolotu podchodzącego do lądowania w Detroit. Mężczyzna leciał z Lagos przez Amsterdam. Ładunek nie eksplodował, a mężczyzna został obezwładniony przez pasażerów i członków załogi; na lotnisku aresztowały go amerykańskie służby."Podczas gdy trwa weryfikowanie tożsamości podejrzanego i jego motywów, nasze służby bezpieczeństwa będą w pełni współpracować z amerykańskimi władzami w bieżących dochodzeniach" - głosi oświadczenie nigeryjskiego ministerstwa informacji. W sobotę odbyło się spotkanie przedstawicieli nigeryjskich władz lotnictwa cywilnego i władz portów lotniczych. Rzecznik lotnisk zapewnił, że w Nigerii stosowane są wszelkie niezbędne środki bezpieczeństwa. "Wszyscy pasażerowie, w tym członkowie załogi, na każdym locie podlegają jednakowym procedurom bezpieczeństwa" - poinformował rzecznik władz nigeryjskich lotnisk. Jednocześnie brytyjska policja ogłosiła, że przeprowadziła rewizje w kilku miejscach w Londynie w ramach współpracy z władzami USA. Według doniesień mediów Nigeryjczyk miał studiować w Londynie, czego jednak oficjalnie nie potwierdzono. (PAP)ksaj/ ap/
Źródło artykułu
Komentarze