Przejdź do treści
Źródło artykułu

Niespodziewany błąd komputera na pokładzie amerykańskiej sondy marsjańskiej

Należąca do NASA sonda Mars Reconnaissance Orbiter weszła 9 marca w tzw. tryb bezpieczny na skutek nieoczekiwanego przełączenia się z jednego komputera głównego na drugi. NASA stara się obecnie przywrócić normalne funkcjonowanie sondy.

Zespół kontroli misji poinformował, że sonda jest sprawna, prowadzi łączność z Ziemią i ma zasilanie. W ciągu najbliższych kilku dni NASA planuje przywrócenie sondy do pełni wykonywanych normalnie zadań.

Wejście sondy w tryb bezpieczny następuje w momencie, gdy wykryje ona warunki spoza normalnie spodziewanego zakresu. Na skutek przełączenia się między komputerami taka sytuacja nastąpiła do tej pory czterokrotnie. Ostatni z przypadków miał miejsce w listopadzie 2011 roku. Oprócz tego były sytuacje wejścia w tryb bezpieczny z innych przyczyn.

Sonda Mars Reconnaissance Orbiter weszła na orbitę wokół Marsa 10 marca 2006 roku. Do tej pory dostarczyła na Ziemię więcej danych niż wszystkie dotychczasowe misje międzyplanetarne. Początkowo była planowana na dwa lata, ale trzykrotnie przedłużano jej okres trwania. Ostatnią decyzję o przedłużeniu misji NASA podjęła na początku 2012 roku.

Oprócz zadań naukowych sonda służy jako przekaźnik telekomunikacyjny dla łazików jeżdżących po powierzchni Marsa. Na skutek ostatniej awarii na razie zrezygnowano z tego zadania, a rolę przekaźnika kontynuuje inna amerykańska sonda Mars Odyssey. (PAP)

cza/ agt/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony