dlapilota.pl
Marzec: przejęcie kontroli bezpieczeństwa zwiększy koszty lotniska
W br. koszty tej kontroli mogą sięgać 25 mln zł.
Jak przypomniał Marzec, do tej pory koszty związane z kontrolą bezpieczeństwa ponosiła Straż Graniczna, a finansował je wojewoda. Przejęcie przez lotnisko obowiązków Straży oznacza w praktyce, iż dodatkowymi kosztami zostaną obciążone linie lotnicze, a te zapewne przerzucą je na pasażerów.
Zgodnie z nowym prawem lotniczym, Straż Graniczna przestaje odpowiadać za część zadań związanych z kontrolą osób, bagażu ładunków, poczty, zaopatrzenia pokładowego itd. Przejmie je zarządzający lotniskiem, który będzie mógł powierzyć kontrolę własnej Służbie Ochrony Lotniska (SOL) lub zatrudnić w tym celu zewnętrzną firmę. W gestii Straży Granicznej pozostanie m.in. odprawa paszportowa, odpowiedzialność za ochronę granicy państwa i nadzór nad kontrolą bezpieczeństwa. Pod koniec grudnia ub.r. władze Lotniska Chopina oraz Straży Granicznej podpisały porozumienie, na mocy którego lotnisko przejmie całość obowiązków związanych z kontrolą. Straż Graniczna będzie jedynie nadzorować kontrolę.
"Przejęcie przez nas kontroli bezpieczeństwa spowoduje wzrost naszych kosztów. Na ten rok w budżecie przewidzieliśmy rezerwę w wysokości ok. 25 mln zł. Pieniądze te będą potrzebne m.in. na pensje dla nowych pracowników i wyposażenie. W tej chwili poszukujemy już ok. 90 osób, a docelowo będziemy ich potrzebować ok. 200" - powiedział Marzec.
Zgodnie z porozumieniem, funkcjonariusze Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej zapewnią kontrolę bezpieczeństwa osób i bagaży, które pasażerowie zabierają na pokład, na sześciu stanowiskach w dniach, w których w Warszawie odbywać się będą mecze mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. "Straż Graniczna wesprze nas w trakcie mistrzostw, choć będziemy już na etapie przejmowania kontroli bezpieczeństwa na lotnisku i to my będziemy musieli wziąć na siebie całą odpowiedzialność za tę kontrolę. Nowo zatrudnione osoby będą wspierały pracowników SOL szczególnie podczas EURO" - powiedział Marzec.
Marzec wyjaśnił, że jeszcze nie została podjęta ostateczna decyzja, kto w przyszłości będzie się zajmował kontrolą bezpieczeństwa pasażerów - czy będzie to Służba Ochrony Lotniska, czy firma zewnętrzna.
"W tej chwili będziemy dostosowywać liczbę pracowników SOL-u do bieżących potrzeb, dopóki nie znajdziemy ostatecznego rozwiązania. Determinacja Straży Granicznej przełożyła się na krótsze terminy przejęcia przez nas kontroli bezpieczeństwa, co zabrało nam pewien komfort czasowy na podjęcie ostatecznej decyzji, który z modeli zostanie u nas wprowadzony - czy to będzie firma zewnętrzna, czy zwiększymy liczbę zatrudnionych w SOL" - powiedział.
Pracownicy SOL zajmują się m.in. monitoringiem obiektów, ochrony wejść i wyjść, patrolowania terenu lotniska, kontroli przejść służbowych, a także od ponad roku kontrolują pasażerów linii lotniczych na trasach krajowych.
Marzec wyjaśnił, że w przypadku firm zewnętrznych, muszą one obligatoryjnie mieć odpowiednie certyfikaty, zatwierdzone m.in. przez policję i Urząd Lotnictwa Cywilnego. "Najważniejszym kryterium, które będziemy brać pod uwagę przy podejmowaniu ostatecznej decyzji, jest kryterium biznesowe. Chodzi nam o to, żeby jak najmniej wzrosły koszty obsługi pasażerów przy utrzymaniu odpowiednich, wysokich standardów" - podkreślił.
W czerwcu 2011 r. nowelizację prawa lotniczego uchwalił Sejm, w połowie lipca podpisał ją prezydent Bronisław Komorowski. Nowela dostosowuje polskie prawo do przepisów UE. 18 sierpnia nowe prawo lotnicze zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw. Ustawa weszła w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem niektórych punktów, np. przejęcia przez władze lotniska kontroli bezpieczeństwa pasażerów.
Lotnisko Chopina jest największym portem lotniczym w Polsce. Obsługuje ruch rozkładowy, czarterowy oraz cargo. W 2011 r. port obsłużył ponad 9,3 miliona pasażerów i odprawił ponad 43,6 tys. ton cargo.
Aneta Oksiuta (PAP)
aop/ mki/ gma/
Komentarze