Lotnicy cywilni i wojskowi obchodzili w czwartek swoje święto
Na uroczystości przed Pomnikiem poległych lotników na Polu Mokotowskim zasłużeni żołnierze, weterani i cywile odebrali odznaczenia, wyróżnienia i nagrody. Nad miastem na wysokości 300 metrów przeleciało siedem samolotów z zespołu "Biało-Czerwone Iskry".
Jankowski podkreślił, że współczesny świat stawia przed naszym państwem i wojskiem polskim nowe, niezwykle trudne zadania. "Nasze zdolności obronne i jakość polskich sił zbrojnych wyznaczają miejsce i rolę naszego kraju na arenie międzynarodowej i są gwarancją naszego bezpieczeństwa i stabilnego rozwoju. Właściwie przygotowane, nowocześnie wyposażone lotnictwo wojskowe jest jednym z najważniejszych elementów tych gwarancji" - powiedział Jankowski. Zaznaczył, że rola lotnictwa we współczesnych siłach zbrojnych cały czas rośnie i będzie nadal wzrastać.
Dowódca generalny, gen. broni pilot Lech Majewski powiedział, że szeroko zakrojone inwestycje w siły zbrojne przynoszą oczekiwane efekty w postaci coraz nowocześniejszej i sprawnej armii, także lotnictwa. Podkreślił, że lotnicy Sił Powietrznych, Wojsk Lądowych i Marynarki Wojennej po raz pierwszy obchodzą swoje święto razem, pod jednym dowództwem. "Jest to rezultat reformy systemu kierowania i dowodzenia, która obaliła sztuczne granice dzielące wcześniej żołnierzy noszących różne kolory mundurów i która na nowo zdefiniowała wzajemne relacje między rodzajami sił zbrojnych" - powiedział Majewski.
Podkreślił jakościowe zmiany - zakup nowych odrzutowców szkolnych, zbliżający się do końca przetarg na śmigłowce, modernizacje kolejnych samolotów, pozyskiwanie symulatorów, bezzałogowców, stacji radiolokacyjnych i nowoczesnego uzbrojenia dla F-16. Majewski mówił też o systematycznej modernizacji baz lotniczych w Powidzu, Dęblinie, Warszawie i Krakowie. Podkreślił, że nowy i modernizowany sprzęt trafia w ręce fachowców.
W rozmowie z dziennikarzami generał podkreślił, że nasze lotnictwo od kilku lat wykonuje postawione przed nim zadania dobrze, a przede wszystkim bezpiecznie.
Przed uroczystością na Polu Mokotowskim w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawiono mszę św. w intencji lotników. W trakcie nabożeństwa odbył się symboliczny pogrzeb generałów Ludomiła Rayskiego, Mateusza Iłżyckiego i Stanisława Ujejskiego, którzy dowodzili polskimi siłami powietrznymi w czasie II wojny światowej lub tuż przed nią. Sprowadzone do Polski w latach 90. urny z prochami tych zmarłych na emigracji oficerów zostały złożone w kolumbarium w podziemiach katedry.
Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek przypomniał w homilii, że w zmaganiach II wojny światowej piękną kartę zapisali polscy lotnicy. "Dlatego dziś, kiedy obchodzimy święto polskich sił powietrznych, chcemy dziękować Bogu za ich ofiarę krwi i życia złożoną na ołtarzu ojczyzny" - powiedział Guzdek.
Podkreślił, że na współczesnym polu walki siły powietrzne mają fundamentalne znaczenie. "To w dużej mierze od was zależy bezpieczeństwo naszej ojczyzny" - zwrócił się biskup do lotników.
Po południu na ścianie jednego z budynków Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca działające w tym miejscy kolejne organy dowodzenia wojsk lotniczych.
Święto Lotnictwa od 1995 r. jest obchodzone 28 sierpnia - w rocznicę zwycięstwa Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w największej międzywojennej imprezie lotnictwa sportowego - Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych (Challenge International des Avions de Tourisme) w 1932 roku w Berlinie. Jest to święto lotnictwa wojskowego i cywilnego oraz przemysłu lotniczego. (PAP)
ral/ malk/ gma/
Komentarze