Klich: 'Szkoła Orląt' w Dęblinie musi być wzmacniana

"Szkoła Orląt" w Dęblinie musi być wzmacniana zadeklarował minister obrony narodowej Bogdan Klich, który złożył w piątek wizytę w tej jedynej polskiej lotniczej uczelni wojskowej, świętującej swoje 85-lecie.Klich wziął udział w drugim dniu międzynarodowej konferencji naukowej "W przyszłość z lotniczą wiedzą i doświadczeniem 85 lat dęblińskiej ‘Szkoły Orląt’". Potem spotkał się z kadrą i studentami uczelni poinformował rzecznik ministra Janusz Sejmej.

Szef MON zadeklarował, że szkoła w Dęblinie musi być wzmacniana, powinna być akademią lotniczą o międzynarodowym charakterze, szkolącą także lotników z zagranicy przekazał Sejmej.

Zapewnił, że odpowiednie prace legislacyjne w tej sprawie już trwają. Wzmocnieniu uczelni ma służyć m.in. jej integracja z Wojskowym Instytutem Medycyny Lotniczej i szpitalem wojskowym w Dęblinie.

Klich zapowiedział też w Dęblinie, że w ciągu kilkunastu miesięcy rozstrzygnięty zostanie przetarg na zakup nowych samolotów szkolno-bojowych, które umożliwią szkolenie pilotów na najwyższym poziomie. Minister zadeklarował, że chciałby, by nowy samolot był do dyspozycji pilotów i uczniów w 2013 r. Obecnie, z powodu braku takich samolotów, polscy lotnicy pilotujący samoloty bojowe F-16 muszą szkolić się w USA. To szkolenie jest drogie i trzeba zrobić wszystko, żeby mogło odbywać się w Polsce uważa Klich.

Min. Klich poinformował też, że podjął decyzję o założeniu w Dęblinie muzeum lotnictwa wojskowego.

Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych w Dęblinie, nazywana "Szkołą Orląt", należy do najstarszych szkół lotniczych na świecie. Założona została w 1925 r. w Grudziądzu, a dwa lata później przeniesiono ją do Dęblina. Wykształciła od tego czasu około 8,5 tys. absolwentów, w tym wielu asów walk powietrznych wsławionych na wszystkich frontach II wojny światowej.

"Szkoła Orląt" prowadzi obecnie zarówno studia wojskowe, jak i cywilne. Kształci pilotów samolotów odrzutowych, transportowych, śmigłowców, a także nawigatorów, kontrolerów ruchu powietrznego oraz innych specjalistów lotniczych. Od dwóch lat ma prawo samodzielnego nadawania tytułów magistra. W uczelni wykłada pięciu profesorów, sześciu doktorów habilitowanych i 33 doktorów.

Uroczystości 85-lecia uczelni rozpoczęła w czwartek dwudniowa konferencja naukowa. W piątek odsłonięto tablicę upamiętniającą jubileusz. Ze studentami spotkał się jedyny polski kosmonauta, absolwent dęblińskiej uczelni, Mirosław Hermaszewski. Po południu pod Pomnikiem Bohaterskim Lotnikom Dęblińskiej Szkoły Orląt odbędzie się uroczysta zbiórka. Wieczorem na stadionie szkoły wystąpi zespół Golec uOrkiestra.

W sobotę dęblińska "Szkoła Orląt" zaprasza na lotniczy piknik, na którym będzie można zobaczyć wojskowe i cywilne samoloty podczas efektownych pokazów w powietrzu, a także z bliska przyjrzeć się im na ziemi. Zademonstrowana zostanie m.in. symulacja powietrznej walki samolotów F-16 i Mig 29; swoje umiejętności zaprezentują piloci zespołów akrobacyjnych "Biało-Czerwone Iskry" oraz "Żelazny". Będą loty ciężkich śmigłowców Mi-24 i małych Sw-4, grupowe skoki spadochronowe, start balonów na ogrzane powietrze i inne atrakcje.