Przejdź do treści
Źródło artykułu

Francja protestuje, że nie przyjęto jej samolotu na Haiti

16.01. Port-au-Prince (PAP/AP, Reuters, AFP ) - Francja złożyła w sobotę oficjalny protest wobec USA, w których gestii znajduje się obecnie lotnisko w stolicy zniszczonego trzęsieniem ziemi Haiti, w związku z tym, że francuski samolot-szpital nie dostał zezwolenia na lądowanie.Sekretarz stanu ds. współpracy Alain Joyandet powiedział dziennikarzom na lotnisku w Port-au-Prince, że złożył oficjalny protest przez ambasadę amerykańską.Francuski samolot ze szpitalem polowym zawrócono w piątek z lotniska międzynarodowego w Port-au-Prince zatłoczonego dziesiątkami maszyn z ekipami ratowniczymi i pomocą dla ofiar wtorkowego trzęsienia ziemi.Polscy ratownicy, którzy w piątek wylecieli na Haiti, dotarli do stolicy Dominikany Santo Domingo, skąd wynajętymi ciężarówkami ruszyli do Port-au-Prince.Prezydent Haiti Rene Preval zwrócił się do społeczności międzynarodowej z błaganiem o lepszą koordynację masowych wysiłków na rzecz poszkodowanych i unikanie sprzeczek.Preval powiedział, że "to skrajnie trudna sytuacja, w której musimy zachować spokój, by koordynować działania, a nie oskarżać się nawzajem".Preval powiedział to agencji Associated Press, gdy francuski minister oskarżył amerykańskich kontrolerów, że zawrócili z lotniska w Port-au-Prince francuski samolot z pomocą.W piątek władze haitańskie upoważniły USA do kontrolowania głównego lotniska w zdewastowanym przez trzęsienie ziemi Haiti.Rzecznik Departamentu Stanu USA Philip Crowley powiedział dziennikarzom, że premier Haiti Jean-Max Bellerive podpisał dokument, na mocy którego za działanie lotniska w Port-au-Prince jest odpowiedzialna strona amerykańska.(PAP)mmp/ kar/
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony