Etihad Airways może kupić indyjskie linie lotnicze Jet Airways
Był on wymieniany wśród potencjalnych inwestorów dla PLL LOT.
Etihad Airways posiada prawie 30 proc. udziałów niemieckiej linii lotniczej Air Berlin. Przewoźnik z Niemiec w ostatnich miesiącach był wymieniany przez media wśród ewentualnych inwestorów zainteresowanych PLL LOT. Wcześniej - we wrześniu ub.r. - wiceminister skarbu Rafał Baniak mówił, że w sprawie potencjalnego kupca dla polskiego przewoźnika, rozmawiano m.in. z Etihad Airways.
Warunkowa zgoda indyjskiego urzędu - jak poinformował Reuters - jest pierwszą tego typu zagraniczną inwestycją w sektorze lotniczym Indii, od czasu, kiedy we wrześniu ub.r. rząd indyjski zezwolił zagranicznym liniom lotniczym na posiadanie do 49 proc. udziałów przewoźników z tego kraju.
Transakcja ma opiewać na blisko 380 mln dol. Ostatecznie ma być zatwierdzona przez regulatora rynków oraz władze indyjskie.
Etihad już w kwietniu zgodził się na zakup 24 proc. udziałów Jet Airways. Jednak - jak informuje Reuters - zakup był opóźniany z powodów kontroli regulacyjnej, jak też i wątpliwości zgłaszanych przez niektórych polityków dotyczących dwustronnego porozumienia między Indiami i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Jak podaje BBC, w wyniku tej umowy została zwiększona tygodniowa liczba lotów między oboma krajami.
Według Reutersa, porozumienie Jet-Etihad, dobrze wróży zwiększeniu inwestycji zagranicznych w sektorze lotnictwa Indii, gdzie większość przewoźników jest obciążona długami i przynosi straty, głównie z powodu wysokich kosztów paliwa.
Dla inwestorów zagranicznych, zakup udziałów indyjskiego przewoźnika zapewnia dostęp do jednego z najszybciej rozwijających się światowych rynków krajowych linii lotniczych.
Jet Airways powstały w 1993 r., mają siedzibę w Bombaju. Obsługują połączenia krajowe oraz do Azji, Europy i Ameryki Północnej. Linia posiada ok. 100 samolotów.
Etihad Airways z siedzibą w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich istnieją od 2003 r. We flocie przewoźnika jest ponad 60 samolotów. Linia lata na Bliski Wschód, do Afryki, Europy, Azji, Australii i Ameryki Północnej. (PAP)
aop/ drag/
Komentarze