Bielan o lotnisku w Radomiu: Mamy do czynienia z dwiema twarzami Platformy Obywatelskiej

Mamy do czynienia z dwiema twarzami PO - powiedział wicemarszałek Senatu Adam Bielan odnosząc się do słów Grzegorza Schetyny, że zakup radomskiego lotniska to "głupia decyzja". Z kolei związany z PO prezydent Radomia Radosław Witkowski, nie zgadza się z opinią lidera swojej partii.

"Mamy tutaj do czynienia z dwiema twarzami Platformy Obywatelskiej" - stwierdził Bielan na wtorkowej konferencji prasowej w Radomiu. Z jednej strony - jak wyjaśnił wicemarszałek - związany z PO prezydent miasta informuje mieszkańców Radomia, że transakcja przejęcia w zarządzanie lotniska na Sadkowie przez Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" jest bardzo dobrą decyzją dla miasta. Z drugiej strony - jak przypomniał Bielan - lider PO Grzegorz Schetyna stwierdził w sobotę, że "zakup lotniska w Radomiu to głupia decyzja", i że "ktoś postradał zmysły".

Bielan powiedział, że "zszokował go fakt, iż była premier, wieloletnia posłanka ziemi Radomskiej Ewa Kopacz, występując w jednym z programów telewizyjnych nie tylko nie reagowała na dość niskich lotów żarty dziennikarza, uczestniczyła w tym spektaklu drwin z Radomia i z tego projektu lotniczego, ale również sugerowała, że cała operacja jest tylko kiełbasą wyborczą i nie ma uzasadnienia merytorycznego i finansowego".

Wicemarszałek zaapelował do Witkowskiego, "żeby nie pozwolił na dalsze obrażanie Radomia i jego mieszkańców". "Mam nadzieję, że w tej chwili prezydent Witkowski sprawi, żeby jego koledzy z Warszawy skończyli z tą kampanią drwin z Radomia" - powiedział Bielan. Wicemarszałek zauważył, że Witkowski, który sam uczestniczył w wielu rozmowach dot. przejęcia przez PPL lotniska w Radomiu, "wie doskonale, jak dobra jest to decyzja dla miasta".

"Nie zgadzam się z panem prezydentem wtedy, kiedy stara się przesadnie wskazywać swoją rolę przy ściągnięciu tego inwestora do miasta" - zaznaczył Bielan. Dodał, że Witkowskiego nie było przy pierwszych rozmowach polityków PiS z zarządem PPL.

Według uczestniczącego w konferencji prasowej szefa kancelarii Senatu i radomskiego radnego Jakuba Kowalskiego, współpraca Witkowskiego z rządem w przejęciu przez PPL radomskiego portu lotniczego była "zupełnie bierna", a "prezydent robił tyle, ile do niego w tym zakresie należało i to czasami zbyt wolno i trochę nieudolnie". "Natomiast przypisywanie sobie zasług w zakresie znalezienia inwestora przez Radosława Witkowskiego ma tyle wspólnego z rzeczywistością, co nasz wpływ na to, że dzisiaj jest taka piękna, słoneczna pogoda, jak w sierpniu" - powiedział Kowalski.

"My chcemy dzisiaj zadać pytanie, która twarz Platformy Obywatelskiej jest prawdziwa? Czy ta twarz Radosława Witkowskiego, który mówi o tym, że port lotniczy w Radomiu to ma być +biegun rozwoju całego region+ (…), czy prawdziwe są te słowa polityków PO, szefów Radosława Witkowskiego, którzy drwią z tego projektu" - zastanawiał się szef kancelarii Senatu.

Prezydent Radomia we wtorek podpisał ostatnie dokumenty dot. przekazania PPL gruntów gminy i Skarbu Państwa, na których zlokalizowane jest radomskie lotnisko. Jego zdaniem inwestycja PPL w Radomiu to "olbrzymia szansa dla rozwoju miasta". "Budowa regionalnego portu lotniczego w Radomiu to szansa na nowe miejsca pracy, ale przede wszystkim poprawienie wizerunku miasta i atrakcyjności dla inwestorów" - zaznaczył Witkowski.

Odnosząc się do konferencji prasowej Bielana, prezydent Radomia stwierdził, że "zdecydowanie dystansuje się od wszelkich wypowiedzi, które w jakikolwiek sposób mogą godzić w dobre imię Radomia i jego mieszkańców czy podważać zasadność lokalizacji lotniska na radomskim Sadkowie".

"Nie zgadzam się opiniami, że to zła decyzja. To dla Radomia wielka szansa i nikt, absolutnie nikt, nie ma prawa nam jej odbierać" - stwierdził Witkowski. Dodał, że startuje w wyborach w ramach "Koalicji na Rzecz Zmian", w skład której oprócz PO, weszła Nowoczesna, SLD i przedstawiciele innych radomskich środowisk. "To właśnie po to, by uodpornić miasto na wszelkie polityczne zawieruchy. Powtórzę: moja partia to Radom, a lotnisko to dla Radomia ogromna szansa" – stwierdził Witkowski.

W lipcu br. Port Lotniczy Radom złożył do sądu wniosek "o wymuszoną sprzedaż ze wskazaniem przyszłego nabywcy lotniska", czyli Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" (PPL). Przedsiębiorstwo zarządza m.in. Lotniskiem Chopina w Warszawie. W połowie września sąd ogłosił upadłość spółki i zatwierdził tzw. procedurę pre-pack, wskazując jako nabywcę PPL. Sąd zatwierdził warunki sprzedaży przedsiębiorstwa za cenę nie niższą niż 12,7 mln zł. Za taką kwotę PPL kupił w sobotę radomskie lotnisko; chce stworzyć w Radomiu port komplementarny dla lotniska na Okęciu. Ma on zostać przystosowany do ruchu czarterowego i niskokosztowego. Koszt I fazy inwestycji rozbudowy portu lotniczego w Radomiu jest szacowany na 425 mln zł. Lotnisko miałoby zacząć działać w sezonie letnim w 2020 r. (PAP)

autor: Ilona Pecka

ilp/ godl/