MRiT: w tym roku rząd podpisze kontrakt branżowy z sektorem lotniczym
Wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros zapowiedział w środę, że jeszcze w tym roku rząd podpisze z sektorem lotniczym kontrakt branżowy. Umowa będzie dotyczyć m.in. finansowania prac badawczych i rozwoju przemysłu lotniczego w Polsce.
"Zależy nam, żeby przemysł nie tylko odgrywał rolę w postaci przychodów do budżetu, miejsc pracy, ale też, żeby wyznaczał kierunek dla innych branż, innych sektorów gospodarki" – powiedział Jaros w środę podczas konferencji prasowej w PZL-Świdnik (Lubelskie).
Wiceminister poinformował, że obecnie trwają negocjacje i zapadają ostatnie ustalenia związane z kontraktem branżowym, który ma zostać zawarty w tym roku. Dodał, że ma nadzieję na zawarcie umowy w czerwcu. Szczegółów kontraktu nie chciał ujawnić przed jego podpisaniem.
"To będzie pierwszy kontrakt branżowy, ale nie jedyny. Będziemy pracowali nad następnymi" – stwierdził Jaros. Kontrakt – zapowiedział – będzie dotyczył kierunku rozwoju przemysłu lotniczego i innych branż, partycypacji państwa, wysokości środków i dodatkowego finansowania badań i rozwoju. "Na pewno chcemy, żeby środki się pojawiały, żebyśmy rozwijali ten sektor" – zastrzegł.
Zdaniem Jarosa przemysł lotniczy rozwija się dynamicznie i odgrywa istotną rolę w polskiej gospodarce. Sektor tworzy sto podmiotów, w tym firm globalnych, średnich, małych, a także centrów badawczych i naukowych. "Jesteśmy jednym z liderów na europejskim rynku" – podkreślił.
Podmioty z branży lotniczej w Polsce – wyliczył wiceminister - zatrudniają 32 tys. osób, natomiast dodatkowe 64 tys. osób pracuje w powiązanym ekosystemie gospodarczym. "Dlatego tak bardzo istotne jest dla nas dbanie o ten przemysł" – dodał.
Jak przekazał wiceminister, sektor lotniczy w Polsce generuje 14,5 mld zł przychodu, z czego 4,5 mld zł rocznie trafia do budżetu państwa. Ponad 80 proc. produktów wytwarzanych w zakładach lotniczych w Polsce trafia na eksport.
Wiceminister przed wizytą w PZL-Świdnik odwiedził zakłady Collins Aerospace we Wrocławiu. Natomiast po wizycie w PZL-Świdnik minister odwiedził zakłady PZL Mielec na Podkarpaciu.
Na konferencji prasowej w Mielcu Jaros dodał, że przemysł lotniczy, to nie tylko nowe technologie i innowacje, ale również wysoko wyszkolona kadra. "To również kwestia bezpieczeństwa Polski. Dlatego będę zabiegał o to, żeby ten przemysł dalej się rozwijał i żeby był stabilnym częścią całej, polskiej gospodarki" – zadeklarował.
Wiceminister podkreślił, że w kontrakcie branżowym pojawi się rozdział poświęcony kapitałowi ludzkiemu, który będzie dotyczył edukacji i szkolnictwa zawodowego. "Potrzebujemy nowoczesnej edukacji nie tylko na poziomie szkolnictwa zawodowego, ale też już w szkole podstawowej. Tam trzeba już pokazywać możliwości rozwoju i budowania swojej kariery, wyboru odpowiedniej szkoły" – mówił w Mielcu Jaros.
Dodał, że w kontrakcie branżowym będą zapisane też odpowiednie programy nauczania. Jaros zapewnił także, że zagwarantowane zostaną odpowiednie pieniądze na ten cel.
Wiceminister podkreślił, że o przemysł lotniczy trzeba dbać. Jego zdaniem, bardzo ważna jest również historia takich zakładów jak PZL Mielec, która sięga roku 1938 r.
"Trzeba dbać o ten przemysł, o jego historię, ale też myśleć, przede wszystkim o przyszłości, czyli kształcić kadry i szukać nowych rozwiązań. Budować też centra badawczo-rozwojowe, kierować środki właśnie na badania i rozwój. To też będzie na pewno w tym kontrakcie" – powiedział Jaros.
Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku powstała w latach 50-tych. W 2010 r. zakłady sprywatyzowano. PZL-Świdnik zatrudnia ponad 3 tys. pracowników, z czego 20 proc. stanowią inżynierowie.
Właścicielem PZL-Świdnik jest włoski koncern Leonardo (dawniej AgustaWestland). W lipcu 2022 r. podpisana została warta ponad 8,2 mld zł brutto umowa na dostawę 32 śmigłowców AW149 dla polskich Sił Zbrojnych. Kontrakt ma zostać zrealizowany do 2029 r.
Polskie Zakłady Lotnicze (PZL Mielec) należące do koncernu Lockheed Martin, to jeden z największych polskich eksporterów sprzętu obronnego. Zakład zatrudnia ponad 1,7 tys. pracowników. Do tej pory koncern zainwestował w polski zakład ponad 170 mln dol. w Mielcu powstają m.in. helikoptery Black Hawk. (PAP)
pin/ huk/ mick/



Komentarze