Przejdź do treści
Źródło artykułu

Raport NTSB dotyczący wypadku Fossett'a

Raport dotyczący katastrofy samolotu Bellanca 8KCAB-180 (Super Decathlon) pilotowanego przez Steve'a Fossett'a nie stwierdza przyczyn wypadku, ale dostarcza szczegółowego opisu jego okoliczności.
Na podstawie zeznań pilotów, którzy w owym czasie wykonywali loty w rejonie zdarzenia oraz numerycznych symulacji, NTSB próbowało odtworzyć potencjalny układ wiatrów z tamtego dnia.

Modelowanie pogody przez komisję wykazało istnienie silnych prądów zstępujących w obszarze wypadku z prędkością powyżej 300 stóp na minutę. Nie jest rzadkością, że na szczytach gór i ich zboczach wiatry są o wiele silniejsze niż na sąsiadującym niezakłóconym obszarze. Śledczy ustalili także, że wypadek wydarzył się na wysokości gęstościowej około 12700 stóp, z odchyleniem dodatnim od standardowej temperatury o około 23,2 stopnie C.

Wrak samolotu znaleziono doszczętnie rozbity i spalony. W raporcie NTSB ujęto komentarze pilotów, którzy tego dnia latali w okolicy. Byli to: piloci Cessny 206, pilot szybowca i samolotu King Air.

Według ich relacji „był to wspaniały dzień do latania”. Tylko momentami powietrze było niespokojne, ale powyżej 10000 stóp wiatru słabł i powierzchnia była zupełnie gładka. Wszystkie informacje zebrane przez NTSB dotyczące wiatru dla tego obszaru wskazują, na obecność danego dnia wiatrów południowych.

Samolot Fossett’a rozbił się o zbocze około 300 stóp poniżej jego grzbietu góry. Doszczętnie rozbity wrak tworzył rumowisko zorientowane na kierunku magnetycznym ok. 010 stopni. W wyniku pożaru spłonęła większość jego struktur i roślinność otaczająca miejsce zdarzenia. Przednie siedzenia pochylone były do przodu, zdeformowane i zgniecione do około jednej trzeciej pierwotnej wielkości.

Zniszczeniu uległy także wszystkie elementy kokpitu i awioniki. Stwierdzono także, że przednie pasy uprzęży były odblokowane podobnie jak pięciopunktowy pas bezpieczeństwa. Uderzenie spowodowało także zniszczenie nadajnika ELT, którego części porozrzucane były na znacznym obszarze. Nie stwierdzono żadnych usterek silnika.

Pomimo braku jednoznacznej opinii komisji co do przyczyn wypadku, przedstawione okoliczności każą domniemać, że bezpośrednią przyczyną katastrofy mogły być silne prądy zstępujące w rejonie szczytu.
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony