Przejdź do treści
Źródło artykułu

Niewłaściwa ocena warunków meteorologicznych podczas startu

Za kilka dni mija kolejna rocznica wypadku lotniczego, do którego doszło na lotnisku w Bielsku Białej. Choć PKBWL po jego przeanalizowaniu nie wydała żadnych zaleceń profilaktycznych, to przypadek ten jest bardzo znamienny i wskazuje jakie potencjalne zagrożenia czyhają na nas w różnych warunkach atmosferycznych, szczególnie podczas najtrudniejszych faz lotu tj.: startu i lądowania.

Jak czytamy w raporcie nr.125/08 dotyczącym tego zdarzenia: „16 marca 2008 r. uczeń-pilot z instruktorem, wystartowali w ramach szkolenia podstawowego do lotu szkolnego na samolocie Cessna 150J. Start nastąpił z lotniska Bielsko-Aleksandrowice o godzinie 7.45 (LMT). W trakcie startu na kierunku wschodnim, kiedy samolot znajdował się w fazie przejścia na wznoszenie na wysokości około 10 m, wystąpił nagły podmuch wiatru z południowej strony, który mógł być połączony z rotorem. Samolot został „przyduszony” do ziemi, przepadł, przyziemił i skapotował na polu przylegającym do lotniska, od wschodniej strony"


Samolot Cessna 150J SP-ETA przed wypadkiem


Miejsce wypadku zaznaczone na zdjęciach lotniczych lotniska Bielsko-Biała [EPBB] i jego okolic


Według ustaleń PKBWL, przyczynami wypadku były:

- Niewłaściwa ocena chwilowych warunków meteorologicznych jakie wystąpiły podczas startu.

- Prawdopodobne wystąpienie silnego prądu zstępującego, wywołanego rotorem, na wschodniej części lotniska.

 


Szkic miejsca wypadku z wymiarami

 


Ogólny widok miejsca wypadku w kierunku lotu. Dobrze widoczne ślady przyziemienia.


Okolicznościami sprzyjającymi zaistnieniu wypadku było wykonywanie startu z tylno-bocznym wiatrem, przy klapach wychylonych na 10º oraz start obciążonego samolotu (pełne zbiorniki paliwa oraz dwie osoby na pokładzie) na klapach wychylonych na 10º, co wprawdzie spowodowało szybsze oderwanie się samolotu od pasa startów, ale równocześnie lot samolotu na małej prędkości w warunkach turbulencji był niestabilny, a reakcja na wychylenia sterów ograniczona.


Widok rozbitego samolotu od tyłu


Zachęcamy do zapoznania się z całością materiału przygotowanego przez PKBWL, który można znaleźć na stronie bezpieczenstwo.dlapilota.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony