Do niezadowolonego, garibaldiego i wszystkich ciekawych
To jeszcze nie czas, aby odkrywać wszystkie karty…
Kilka spraw już zostało zgłoszonych, jest w toku. Kilka nowych spraw zostanie za chwilę złożonych, ale za wcześnie aby o tym mówić. Myślę, że nasi sąsiedzi znad Wisły mogą zacząć się martwić.
Przyznaję, że nie jest łatwe przeforsowanie nawet ewidentnych spraw w mieście,
(...)
Całość wpisu czytaj na blogu Krzysztofa Wojtkowiaka
Źródło artykułu
Komentarze