Zabytkowy Hawker Sea Fury o kilka metrów minął dom przed wypadkiem – raport końcowy brytyjskiego AAIB
Raport końcowy z wypadku zabytkowego Hawker Sea Fury (znaki rejestracyjne G-RNHF), do którego doszło 28 kwietnia 2021 r. w Yeovilton w Somerse, wskazuje, że samolot rozbił się 10 sekund po zatrzymaniu się jego silnika. Szczęśliwie, pilot i jego pasażer byli w stanie samodzielnie wydostać się z wraku statku powietrznego. Obaj mieli na sobie wojskowe uniformy i hełmy, co zapobiegło znacznie poważniejszym obrażeniom.
Raport, który został opracowany przez brytyjski Wydział Badania Wypadków Lotniczych stwierdza, że samolot Hawker Sea Fury z 1949 r. odbył lot szkoleniowy po długim okresie przechowywania. Dwóch mężczyzn, których w raporcie opisano jako mających „rozległe doświadczenie z bojowymi samolotami, zostało hospitalizowanych.
60-letni mężczyzna (nalot 11550 h) próbował wylądować w RNAS Yeovilton po tym, jak zauważył niskie ciśnienie oleju i niestabilną pracę silnika. Poinformował o tym fakcie ATC i zawrócił w kierunku lotniska, jednak potem jednostka napędowa nagle się zatrzymała. Lotnik zgłosił Mayday i chwile później samolot uderzył w ziemię niecały kilometr od pasa startowego, gdzie rozpadł się na kilka części.
Statek powietrzny początkowo uderzył w słup telegraficzny, przelatując o około sześć metrów od dachu pobliskiego domu, a następnie uderzył w ziemię, gdzie zostawił 95-metrowy ślad. W raporcie stwierdzono, że w momencie zatrzymania silnika „pilot nie miał innego wyjścia, jak tylko spróbować przymusowego lądowania przed pasem startowym”.
Czas między awarią silnika a uderzeniem samolotu w ziemię wyniósł około 10 sekund. Oględziny hełmu pilota po wypadku wykazały, że doznał on „poważnego uderzenia”. Chociaż pilot doznał pęknięcia czaszki, to właśnie hełm uchronił go przed znacznie poważniejszym urazem głowy. Dochodzenie wykazało, że organizacje zajmujące się obsługą techniczną miały trudność z dostępem do informacji technicznych dotyczących silników historycznych konstrukcji, w szczególności dotyczących modyfikacji tych jednostek.
Pełny raport końcowy dotyczący tego wypadku dostępny jest tutaj (LINK)
Komentarze