Rosja przywraca możliwość lotów na B737 MAX

Ponad dwa lata po uziemieniu B737 MAX może ponownie latać w Rosji, jednak będą mogły go użytkować tylko kraje „przyjazne” dla tego państwa. 20 lipca 2022 r. Rosyjskie Centrum Informacji Lotniczej opublikowało stosowny NOTAM, po którym wkrótce pojawił się drugi NOTAM, który zabronił wlotu do kraju samolotów 737 MAX należących do krajów z „listy nieprzyjaznych narodów”. W ten sposób Rosja staje się jednym z ostatnich państw, które przywróciły możliwość operowania tym typem samolotu. Przypomnijmy, iż przed długi okres był on zawieszony ze względu na głośne katastrofy z 2019 r.

W listopadzie 2020 r. w USA samolot dopuszczono ponownie do lotów, a w styczniu 2021 r. uczyniły to też niektóre kraje UE, chociaż do tej pory nie zrobiły tego Chiny, główny rynek dla Boeinga. Pierwszym B737 MAX, który wleciał w rosyjską przestrzeń powietrzną po opublikowaniu NOTAM, był egzemplarz należący do białoruskiego przewoźnika flagowego Belavia, który 20 lipca wykonał lot B2735 z Mińska (MSQ) do Tbilisi (TBS).

Większość operatorów 737 MAX znajduje się na liście krajów, które otrzymały zakaz lotów do Rosji, z powodu uznania ich za „nieprzyjazne” po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. Tylko jedna rosyjska linia lotnicza – S7 – ma w swojej flocie 737 MAX. Oba samoloty zostały wydzierżawione w 2019 r. od nienazwanej firmy zachodniej wciąż pozostają na ziemi.