Człowiek z plecakiem odrzutowym ponownie widziany na podejściu do LAX
28 lipca, niesławny Jetpack Man z Los Angeles został ponownie zauważony, tym razem przez pilotów B747 lecącego na wysokości 5 tys. stóp niecałe 30 km na wschód od Miasta Aniołów. Obserwacja skłoniła kontrolę ruchu lotniczego do wydania ostrzeżenia dla innych statków powietrznych znajdujących się w okolicy:
ATC: Skywest 3626, use caution. The jet man is back; let me know if you see him.
ATC: Skywest 3626, did you see the UFO?
Pilot: We were looking, but we did not see Iron Man.
Po serii obserwacji w zeszłym roku, FBI i Federalna Administracja Lotnictwa USA(FAA) wszczęły oficjalne dochodzenie. FBI doszło jednak do wniosku, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby Jetpack Man był człowiekiem i skłania się do teorii, że jest to zdalnie sterowany dron. David Mayman, dyrektor generalny Jetpack Aviation, zgadza się, że Jetpack Man prawdopodobnie nie jest żywą osobą.
„Jest to bardzo, bardzo mało prawdopodobne przy istniejącej technologii” i dodał, że takie loty wymagałyby dużej ilości paliwa. Środowa obserwacja jest pierwszą od kilku miesięcy po serii szeroko nagłośnionych incydentów z zeszłego roku. We wrześniu wielu pilotów zgłosiło, że na wysokości 3 tys. stóp na podejściu do LAX widzieli osobę lecącą z plecakiem odrzutowym, a sześć tygodni później załoga China Airlines zgłosiła obiekt prawdopodobnie wyposażony w plecak odrzutowy, który latał niedaleko, tym razem na wysokości 6 tys. stóp.
Ostatnia obserwacja Jetpack Mana miała miejsce w grudniu 2020 r., kiedy instruktor z Sling Pilot Academy zauważył tajemniczy obiekt podczas lotu szkolnego u wybrzeży Palos Verdes, niedaleko Los Angeles. Tym razem udało się go sfilmować, a materiał jest dostępny na Youtube:
Czytaj również:
Osoba z plecakiem odrzutowym na ścieżce podejścia do LAX
Kolejna osoba z plecakiem odrzutowym na podejściu do LAX
Komentarze