Radom: śledztwo w sprawie katastrofy samolotu ultralekkiego STORCH, w której zginął pilot
Prokuratura Okręgowa w Radomiu wszczęła śledztwo w związku z wypadkiem samolotu ultralekkiego STORCH (znaki rejestracyjne OK-TUV 61), w którym zginął 55-letni pilot maszyny – poinformowała PAP w środę rzeczniczka prokuratury Agnieszka Borkowska.
"Śledztwo prowadzone jest w kierunku spowodowania wypadku w ruchu powietrznym" – wyjaśniła prokurator.
Do zdarzenia doszło we wtorek ok. godz. 17.40 w miejscowości Brzeska Wola w pow. białobrzeskim. Z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn, pilot STORCH-a stracił panowanie nad maszyną i samolot spadł na pole z uprawą borówek.
Samolotem ultralekkim STORCH leciał tylko pilot. Po kilkuminutowej reanimacji 55-latek z ciężkimi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Radomiu. Niestety mężczyzny nie udało się uratować.
Według świadków wypadku, tuż przed katastrofą samolot leciała bardzo nisko nad ziemią.
Rzeczniczka poinformowała, że przyczyny wypadku są ustalane z udziałem śledczych i przedstawicieli Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych oraz prokuratury.
Komentarze