Trwa rozbudowa lotniska w Szymanach
Trwa rozbudowa lotniska w Szymanach. Zakończono już budowę pasa startowego, drogi kołowania i płyty postojowej. W 90 proc. gotowe jest też ogrodzenie części lotniczej. Rozpoczęły się również roboty przy konstrukcji drewnianej dachu i elewacji. Lotnisko musi zostać ukończone w tym roku, ale pierwsi pasażerowie skorzystają z niego w pierwszym kwartale 2016 roku.
Prace ziemne na terenie przekazanym pod budowę terminalu pasażerskiego udało się zakończyć jeszcze w grudniu ubiegłego roku, razem ze ścianami działowymi. Obecnie trwają roboty przy konstrukcji drewnianej dachu i elewacji. Swoim wyglądem budynek nawiązywać ma do lecących żurawi. To poniekąd symbol Warmii i Mazur, z drugiej strony zaś – jezior, których jest tu cała masa. Do budowy obiektu, oprócz drewna, użyty zostanie również kamień. Szymany mają być portem międzynarodowym, przystosowanym początkowo do obsługi 300 tys. pasażerów rocznie.
Od początku roku rozpoczęto również prace związane z przygotowaniami do budowy dojazdu do nowego lotniska. Ogłoszono już przetarg na budowę drogi do terminalu, która połączy port z drogą krajową nr 57. Zainteresowane firmy swoje oferty będą składać do połowy lutego. Oprócz tego do terminalu będzie można dojechać również koleją. Prace przy przedłużeniu linii Olsztyn – Szczytno – Szymany trwają.
Średniodobowa przepustowość lotniska będzie wynosić 830 pasażerów. Pas o długości 2500 m oraz system ILS najniższej, I kategorii pozwoli na obsługę największych samolotów, jak Boeing 737 i Airbus A320.
Koszt budowy lotniska sięga ponad 205 mln zł. Trwają rozmowy z liniami, które miałyby stąd realizować połączenia. Budowa musi się zakończyć w 2015 roku, by nie przepadły przepadły pieniądze zarezerwowane na ten projekt w Regionalnym Programie Operacyjnym. Chodzi o 37 mln euro, z których trzeba będzie się rozliczyć z Brukselą.
Port w Szymanach powstaje w miejscu dawnego lotniska wojskowego. Ostatni ruch odnotowano tu w 2003 roku.
Komentarze