Skok na jubilera
-Przygotowujesz skok na jubilera? Wchodzimy w to – oświadczył matowym głosem jeden z dwu amatorów płynnego życia, gdy w nocy fotografowałem witrynę salonu złotniczego, w której eksponowano trofea wywalczone przez Sebastiana Kawę w najważniejszych zawodach szybowcowych.
Jest ich sporo: złoty medal Igrzysk Lotniczych, pięć złotych medali klasycznych mistrzostw świata i trzy w wyścigach szybowcowych, oraz 3 mistrza Europy. Imponuje okazały puchar mistrzostw świata w klasie standard. Ewenementem w wymiarze historycznym jest fakt, iż Sebastian ma aktualnie tytuł mistrza świata w klasie standard oraz mistrza świata w klasie 15-metrowej, a także mistrza Europy.
Wystawę tę urządził w swoim żywieckim sklepie Pan Mirosław Rubiszewski, który swe niespełnione fascynacje lotnicze realizuje obecnie uganiając się, w asyście wnuków, za modelami szybowców, samolotów i helikopterów.
(...)
Czytaj całość artykułu na stronie Sebastiana Kawy
Komentarze