Port lotniczy w Gdańsku od kuchni. Z kamerą w niedostępne miejsca
Tankowanie samolotu, sortowanie walizek i bagaży, areszt dla krewkich podróżnych, salonik VIP czy certyfikowany symulator do szkoleń dla pilotów - to tylko niektóre z miejsc, których obecności na lotnisku zwykli pasażerowie często nie są nawet świadomi.
Reporterze trojmiasto.pl przyjrzeli się, jak wygląda funkcjonowanie Portu Lotniczego w Gdańsku od kuchni. A życie w porcie lotniczym, także to, którego na pierwszy rzut oka nie widać - toczy się niemal się przez całą dobę.
W krótkiej wycieczce po "lotnisku od kuchni" odwiedzili kilka zakamarków. Rozpoczęli ją od miejsca, w którym część pasażerów swoją podróż... kończy.
Czytaj całość artykułu na stronie www.trojmiasto.pl
Źródło artykułu
Komentarze