Cessna 172N wpadła do Jeziora Międzybrodzkiego
8 października 2025 r., w godzinach wieczornych do Jeziora Międzybrodzkiego w woj. śląskim wpadł samolot, Cessna 172N Skyhawk (znaki rejestracyjne SP-KEA). Pilot przeżył i zdążył opuścił kabinę samodzielnie, zanim statek powietrzny zatonął. Na pokładzie nie było innych osób. Akcję natychmiast rozpoczęły służby ratunkowe.
Jak poinformowało Beskidzkie WOPR, Oddział Rejonowy w Żywcu, o godzinie 17:35 dyspozytor numeru alarmowego Beskidzkiego WOPR przyjął zgłoszenie od dyspozytora Sopockiego WOPR (ogólnopolski numer alarmowy nad wodą - 601 100 100) o wypadku lotniczym nad Jeziorem Międzybrodzkim.
W międzyczasie też o zdarzeniu służby ratunkowe informowały prywatne osoby. Pilot statku powietrznego został podjęty przez ratowników z pokładu łodzi ratowniczej. Został następnie zabezpieczony termicznie i na brzegu przekazany zespołowi ratownictwa medycznego.
9 października przeprowadzono akcję wydobycia samolotu. Po wielu godzinach skomplikowanych działań, udało się wyciągnąć samolot na brzeg Jeziora Miedzybrodzkiego.
W akcji wzięły udział specjalistyczne grupy ratownictwa wodno-nurkowego z komend PSP w Bytomiu i Krakowie oraz specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego z Dąbrowy Górniczej.
Działaniami na miejscu akcji kierował zastępca śląskiego komendanta wojewódzkiego PSP mł. bryg. Zbigniew Dyk.
Na miejscu działań była Policja oraz inne służby, które przystąpiły do dalszych czynności dochodzeniowych.
Przyczyny wypadku będzie wyjaśniała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Szczegóły zdarzenia na stronie www.flightsafety.org
Komentarze