Lotnictwo to branża high-tech. Zmiana wizerunku przyciągnie pracowników?
Podczas tegorocznego Kongresu Rynku Lotniczego, który odbył sie w dniu 16 września br. w Renaissance Warsaw Airport Hotel w Warszawie, dużo miejsca poświęcono kwestiom pracowniczym. Wśród pomysłów na pozyskiwanie kadr pojawiło się promowanie sektora lotniczego jako branży nowoczesnych technoiogii. Ważną kwestią wydaje się także szkolenie adeptów zawodów lotniczych.
– Jak zachęcać ludzi do związania swojej przyszłości z biznesem lotniczym? Odpowiedź jest prosta: odchodzić od wizerunku „commodity”, a przejść do wizerunku branży high-tech – mówił podczas drugiej debaty Kongresu Rynku Lotniczego w Warszawie Michał Fijoł, członek zarządu ds. handlowych Polskich Linii Lotniczych LOT. Tłumaczył, że współczesne samoloty są bardzo drogimi maszynami pełnymi najnowocześniejszych rozwiązań technicznych. – W samym Locie jest 120 systemów informatycznych, w tym np. internet rzeczy: silniki Dreamlinerów są monitorowane przez takie systemy – wskazywał.
LOT: Lotnictwo musi przyciągać piękne umysły z uniwersytetów
– Twarz pilota i stewardessy to wizerunek naszej branży, ale jeśli chcemy przyciągnąć do niej piękne umysły, a bardzo tego potrzebujemy, musimy postawić na podkreślanie innowacji – powiedział. Dodał, że lotnictwo jest branżą niezwykle hermetyczną, a osoby niezwiązane z tą dziedziną nie wiedzą, jak ona funkcjonuje. – Potrzeba, by tematy lotnicze stawały na agendzie na uniwersytetach, by o nich dyskutowano na wykładach czy na spotkaniach kół naukowych, by lotnictwo stało się branżą tak atrakcyjną jak np. konsulting czy, choć widzę tego zmierzch, bankowość – ocenił.
Sławomir Facon, dyrektor Biura Zarządzania Zasobami Ludzkimi i Administracji LOT Aircraft Maintenance Services, zauważył natomiast, że trudnością dla pracodawców branży jest utrzymanie pracowników. – Rotacja to z perspektywy HR jedno z największych wyzwań – ocenił. Zwrócił także uwagę, że wymiana pokoleń sprawiła, że kadra menedżerska musi stosować nowe strategie w celu pozyskania kadr i skutecznego nimi kierowania.
Cały artykuł czytaj na stronie www.rynek-lotniczy.pl
Komentarze