Przejdź do treści
Źródło artykułu

Czy w Radomiu będą przedłużać pas startowy?

Istnieje szansa na rozbudowę radomskiego lotniska z funduszy MON, który w tym roku dysponuje ogromnym budżetem sięgającym 38 mld zł. Można by z niego finansować przedłużenie pasa startowego oraz budowę wieży kontroli lotów.

O pilnej potrzebie rozbudowy infrastruktury radomskiego lotniska mówi się od jakiegoś czasu. W grę wchodzą inwestycje sięgające 50-70 mln zł. Chodzi przede wszystkim o wydłużenie pasa startowego z 2 do 2,5 km oraz budowę wieży kontroli lotów. Przy tej pierwszej inwestycji konieczny będzie wcześniejszy wykup gruntów.

W maju minął rok od uruchomienia radomskiego lotniska, z którego, jak dotąd, nie wystartował żaden samolot pasażerski. Korzystają z niego jedynie małe samoloty prywatne. W ostatnich 12 miesiącach obsłużono tu 642 takie maszyny. Do ich obsługi nie potrzeba jednak tak rozbudowanej infrastruktury. Dlatego lotnisko póki co jest finansową studnią, w której samorządowcy topią kolejne miliony złotych, licząc na to, że wkrótce wystartuje stąd jakiś regularny przewoźnik. Łącznie radomski samorząd dofinansował spółkę kwotą przekraczającą 58 mln zł.

W porcie, który działa tylko teoretycznie, zatrudnionych jest obecnie 140 osób. Na koniec 2014 roku lotniskowa spółka osiągnęła stratę w wysokości 12,4 mln zł. W sumie w ciągu ostatnich czterech lat lotnisko przyniosło ponad 26,3 mln zł strat. Jedyną szansą na rentowność jest uruchomienie stąd lotów. Wykonywanie ich będzie możliwe po uruchomieniu przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej strefy kontrolowanej lotniska i rozpoczęciu w drugiej połowie września tego roku służby przez kontrolerów PAŻP. Pierwsze loty mają wystartować stąd do końca bieżącego roku.


Przeczytaj również:
Port Lotniczy Radom ma certyfikat

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony