Przejdź do treści
Black See Balloon Run (fot. Krzysztof Zapart, Facebook)
Źródło artykułu

Black See Balloon Run – polski pilot podejmuje wyzwanie

Jeden z czołowych polskich pilotów balonowych poinformował na swoim profilu na portalu społecznościowym facebook o zamiarze przelotu balonem nad Morzem Czarnym.

Jak informuje, 21 marca ma się odbyć pierwszy treningowy lot i jeśli pogoda pozwoli, to lot odbędzie się nad akwenem morskim w trudnych warunkach, jeśli nie najtrudniejszych dla balonu i pilotów.

Załogę balonu stanowią piloci:

Krzysztof Zapart (Polska) – Doświadczenie w lotach - 10 lat. Pilot balonów gazowych i balonów na ogrzane powietrze, Członek kadry narodowej Polski. Vice mistrz świata w balonach gazowych (odległość), 2-krotny rekordzista Polski w balonach gazowych (odległość, czas trwania), Posiadacz Dyplomu FAI Montgolfier,

Revaz Uturgauri (Gruzja) – Doświadczenie lotnicze - 16 lat. Główny instruktor pilotażu, 3-krotny rekordzista Gruzji w lotach balonem.

Jest to najtrudniejsza i najbardziej ryzykowna przygoda, która wymaga najwyższego profesjonalizmu uczestników i długotrwałych przygotowań. Jeśli się powiedzie, lot ten przejdzie do światowej historii lotnictwa i historii sportów ekstremalnych!

Balon, którym będą lecieć piloci został wyprodukowany przez angielską firmę Cameron Balloons – specjalnie na ten lot. Więcej o balonie TUTAJ.

Loty nad Morzem Czarnym są szczególnie trudne. Kierunki przepływu powietrza mogą być nieprzewidywalne. Nikt jeszcze nie odważył się przelecieć nad Morzem Czarnym. Ale my to zrobimy, bo potrafimy! Co więcej, mamy światowej klasy zespół wsparcia! – mówi Krzysztof Zapart. Zespół liczy 21 osób.

Co nas napędza? Być może niepokonany duch wolności i chęć zwycięstwa tkwiąca w Gruzinach i Polakach.  Przede wszystkim chcemy pokazać ludziom, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli podążasz za marzeniami! Ten wyjątkowy lot, jeśli się powiedzie, wejdzie do historii światowego lotnictwa, światowego baloniarstwa i naszych krajów. Chcemy tę historię tworzyć! – dodają piloci.

Piloci zachęcają, aby oglądać ich na balllonradar.com oraz flightradar.com – znaki rejestracyjne balonu 4L-BAV. Będą mieli także tracking online aprs.fi, który podadzą tuż przed lotem. Planują pokonać kilkaset kilometrów na różnych FL. Przetestują doskonały nowy balon i sprzęt. Postarają się też o relację video na żywo w trakcie lotu.

Więcej informacji na profilu facebookowym Krzysztofa Zaparta.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony