Bieszczadzka jesień
Jesień w Bieszczadach kojarzy się przede wszystkim z pięknymi kolorami. Lasy złożone głównie z buczyny, olszyn, jaworów mienią się niezliczoną ilością barw. Kto był w Bieszczadach jesienią, ten musi przyznać, że bieszczadzkie lasy tworzą o tej porze roku niezwykły obraz, który można podziwiać także z lotu ptaka. Najlepiej o tym wiedzą bieszczadzcy paralotniarze, którzy korzystają z każdej okazji, by znaleźć się w powietrzu nad kolorowym dywanem usnutym z liści drzew.
Ciepły wiatr wiejący z południa tworzy nad górami prądy wznoszące dzięki którym lotnicy mogą długo przebywać w powietrzu i przemieszczać się nad Bieszczadami niczym patki. Najlepsze warunki jesienią można spotkać nad Górami Słonnymi, gdzie znajduję się słynna szkoła szybowcowa w Bezmiechowej oraz nad pasmem granicznym w okolicy miejscowości Roztoki Górne. Tam pod szczytem Okrąglik znajduje się miejsce, z którego startują paralotniarze, gdy jest odpowiednia pogoda można zobaczyć kilkanaście paralotni unoszących się majestatycznie nad "morzem kolorowego lasu".
fot. Arkadiusz Bulanda
Więcej zdjęć na stronie prowing.pl
Komentarze