Akademicki Klub Lotniczy Politechniki Wrocławskiej z trzema nagrodami na chorzowskiej Droniadzie
Pierwsze miejsca w dwóch konkurencjach i nagroda za najlepsze demo to osiągnięcia Akademickiego Klubu Lotniczego Politechniki Wrocławskiej na tegorocznej chorzowskiej Droniada Challenge.
Zawody Droniada Challenge rozegrano na Polach Marsowych w Parku Śląskim w Chorzowie.
Organizowany od 10 lat konkurs jest wyzwaniem dla inżynierów zajmujących się dronami, teleinformatyką i systemami analizy informacji. Przygotowując się do zawodów, rozwijają rozwiązania związane z przetwarzaniem w chmurze, uczeniem maszynowym z elementami sztucznej inteligencji i połączeniem detekcji zmian z mechanizmem precyzyjnego zrzutu.
W pełni autonomiczna misja
Pierwsze miejsce wrocławscy studenci i studentki z Akademickiego Klubu Lotniczego PWr wywalczyli m.in. w kategorii „Inspekcja”.
Rywalizacja toczyła się przez trzy dni nad terenem imitującym obszar infrastruktury krytycznej. Zadaniem zespołu było przeprowadzenie w pełni autonomicznej misji, w której dron podczas przelotu nad obszarem misji musiał wykryć wszelkie nieprawidłowości takie jak pożar, naruszenie zasad BHP przez pracowników czy zerwanie sieci energetycznej.
– Na potrzeby zawodów stworzyliśmy wirtualne środowisko testowe w silniku graficznym. Pozwoliło nam to na rozpoczęcie testów oprogramowania na długo przed zawodami – opowiada Szymon Romanek z AKL PWr. – W ostatniej fazie przygotowań zebraliśmy też najważniejsze elementy symulowanej infrastruktury takie jak np. metalowa beczka, europalety czy statywy i kable reprezentujące linie wysokiego napięcia. Obiekty te sfotografowaliśmy z różnych kątów i użyliśmy ich do udoskonalenia naszych modeli uczenia maszynowego.
Jak podkreślają studenci, dzięki systemowi napisanemu przez ich programistów udało im się – jako jedynej drużynie na całych zawodach – przeprowadzić misję w pełni automatycznie, jednocześnie wykrywając najwięcej nieprawidłowości.
Zadania „na powierzchni Marsa”
Pierwszym miejscem AKL może pochwalić się także w konkurencji „Kopalnie Marsjańskie”, symulującej misję na powierzchni czerwonej planety. Na terenie – na którym ją rozegrano – zostało umieszczone dziewięć pól. Na trzech położono po jednej piłce tenisowej koloru niebieskiego, czerwonego lub fioletowego. Symulowały próbki skał marsjańskich. Na pozostałych sześciu polach położono po jednej żółtej piłce.
Przed startem konkurencji zespoły nie wiedziały, na których polach są próbki. Dron miał za zadanie wykryć odpowiednie pola, zebrać z nich próbki i dostarczyć je do „lądownika” symulowanego plastikową beczką.
– Mimo tego że na zawodach pojawił się problem z dokładnością wykrywania położenia piłeczek, udało nam się wprowadzić poprawki tak, aby w drugim podejściu do konkurencji zebrać najwięcej punktów ze wszystkich drużyn – relacjonuje Szymon.
W ramach “Kopalni Marsjańskich” AKL współpracował z Projektem Scorpio (Koło Naukowe Off-Road), dzięki czemu razem wykonali dodatkową, pokazową wersję tej konkurencji, w której do zebrania próbek wykorzystali nie tylko wielowirnikowca, ale także pomagającego mu w załadunku łazika marsjańskiego.
Klub może też pochwalić się nagrodą za najlepsze demo systemu, co wymagało przygotowania filmowego raportu prezentującego działanie ich systemów oraz udowodnienia na zawodach, że wszystko pokazane w wideo rzeczywiście działa.
– Sędziowie docenili między innymi nasze ramię robotyczne do podnoszenia piłek tenisowych – opowiada Szymon.
Na zawodach AKL wystartował w składzie: Przemysław Bogdański, Michał Szewczyk, Szymon Romanek, Olga Wawryk, Miłosz Rogaliński, Kornelia Woźniak, Jędrzej Stasik, Patryk Oleszkiewicz, Krzysztof Andrzejewski, Mikołaj Hudko, Radosław Tomzik, Adam Bronowicz, Jakub Krzywonos i Jakub Kamiński.
Komentarze