Przejdź do treści
Źródło artykułu

Wystrzelono satelitę do badania wilgotności powierzchni Ziemi

Stany Zjednoczone wystrzeliły satelitę, który będzie służyć do pomiarów wilgotności gruntu. Projekt nosi nazwę SMAP. O starcie poinformowała agencja kosmiczna NASA.

Satelita ma przed sobą zadanie stworzenia dokładnych map wilgotności gruntu. Zbierane dane posłużą do lepszego prognozowania pogody, modeli zmian klimatu, badania warunków hydrologicznych, przewidywania powodzi i suszy oraz celom usprawnienia produkcji rolnej.

SMAP będzie dysponować instrumentem aktywnym (radarem) oraz pasywnym (radiometrem). Pierwszy będzie emitował fale oraz rejestrował je po odbiciu od powierzchni Ziemi, z kolei drugi posłuży do rejestrowania promieniowania z zakresu mikrofalowego naturalnie emitowanego przez powierzchnię naszej planety. Instrumenty satelity będą w stanie "zajrzeć" na głębokość do 5 cm pod powierzchnię gruntu.

Orbita satelity będzie znajdować się na wysokości 686 km nad powierzchnią Ziemi. Przez najbliższe 90 dni potrwa testowa faza projektu, w trakcie której satelita rozłoży swoją sześciometrową antenę.

Start SMAP, czyli Soil Moisture Active Passive, miał początkowo nastąpić 29 stycznia, ale ostatecznie został przesunięty na 31 stycznia. Satelitę wyniosła rakieta Delta II, startująca z Bazy Sił Zbrojnych Vanderberg w Kalifornii.

Budżet projektu SMAP to 916 milionów dolarów. Misja potrwa trzy lata.

Oprócz SMAP, ładunek rakiety stanowiło także kilka innych satelitów. Wśród nich były dwa satelity FIREBIRD-II (oznaczone jako A oraz B), należące do miniaturowych satelitów typu CubeSat. Zadaniem misji będą badania kosmicznej pogody, a dokładniej tego, co dzieje się z elektronami w pasach radiacyjnych van Allena. Kolejnym z projektów jest GRIFEX, złożony z trzech satelitów CubeSat. Celem projektu GRIFEX są testy technologiczne. Również trzy miniaturowe satelity wchodzą w skład projektu ExoCube, którego zadaniem są badania kosmicznej pogody. (PAP)

cza/ mrt/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony