Wojskowi obserwatorzy z Rosji i Białorusi nad Polską
Lot, który może być podzielony na etapy, będzie wykonany rosyjskim samolotem An-30B po trasie uzgodnionej z polskim zespołem towarzyszącym. Trasa może objąć całość terytorium RP, lecz nie może być dłuższa niż 1400 km. Na wykonanie lotu obserwatorzy z Rosji i Białorusi mają czas od poniedziałku do piątku.
Od 31 marca do 4 kwietnia na lotnisku w podmoskiewskiej Kubince przebywał polski zespół prowadzący lot obserwacyjny na wynajmowanym od sił zbrojnych Ukrainy samolocie An-30B nad grupą państw Federacji Rosyjskiej i Białorusią, także w ramach Traktatu o Otwartych Przestworzach. 2-3 kwietnia polscy obserwatorzy odbyli loty na łącznym dystansie ok. 5500 km w rejonach Moskwy, zachodniej Rosji, Białorusi i Obwodu Kaliningradzkiego.
W bieżącym roku Polska planuje jeszcze jeden lot obserwacyjny nad krajami Federacji Rosyjskiej i Białorusią (ma się on odbyć w czwartym kwartale) oraz lot nad Ukrainą. Rosja – sama lub z Białorusią – może w tym roku w Polsce przeprowadzić jeszcze dwa loty, jeden lot nad Polską przypada w ramach traktatu Ukrainie.
Loty obserwacyjne odbywają się za zgodą państwa obserwowanego i na zasadzie wzajemności. Lot może się odbywać nad całym terytorium kraju, z wyłączeniem stref zakazanych. Długość lotu zależy od terytorium państwa i liczby lotnisk udostępnianych systemowi Otwartych Przestworzy. W Polsce długość trasy to ok. 1400 km. Obserwatorom towarzyszą kontrolerzy państwa obserwowanego.
Po raz pierwszy z ideą otwartych przestworzy wystąpił w 1955 r. prezydent USA Dwight Eisenhower zwracając się do szefa KPZR Nikity Chruszczowa na konferencji czterech mocarstw w Genewie. ZSRR przyjął propozycję, lecz do podpisania traktatu nie doszło. Rozmowy o systemie wzajemnych inspekcji wznowiono w 1989 r.
Traktat o Otwartych Przestworzach (Open Skies) umożliwiający wzajemną kontrolę potencjału obronnego i działalności wojskowej został podpisany w 1992 r. przez 25 państw w Helsinkach; Polska ratyfikowała go w 1995 r. Obecnie stronami traktatu są 34 państwa.
Loty nad Polską wykonywali od m.in. inspektorzy z Francji, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, a nad tymi krajami latali polscy obserwatorzy.(PAP)
brw/ pz/ mow/
Komentarze