Wojsko przećwiczy odpieranie ataku terrorystycznego z morza i powietrza
"Tego typu ćwiczenia odbywają się dwa razy w roku. Specyfika obecnej edycji polega na tym, że sprawdzone zostaną siły i środki dedykowane do zabezpieczenia szczytu klimatycznego zaplanowanego na listopad" - powiedział PAP mjr Marek Pietrzak z dowództwa operacyjnego.
Scenariusz ćwiczeń zakłada możliwość dokonania ataku terrorystycznego na ważne obiekty użyteczności publicznej przy użyciu samolotu i jednostki pływającej. Ćwiczenie ma sprawdzić współdziałanie instytucji wojskowych i cywilnych w przypadku takiej sytuacji. Dowodzenie w tym czasie przejmie Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych, a jego szef gen. broni Marek Tomaszycki będzie kierownikiem ćwiczenia.
Sprawdzian odbędzie się m.in. w Warszawie, Katowicach, Krakowie, Gdańsku, Gdyni, Szczecinie, Mińsku Mazowieckim, gdzie stacjonują samoloty myśliwskie MiG-29, oraz w polskiej przestrzeni powietrznej. "W ćwiczenie będzie zaangażowane około tysiąca żołnierzy, funkcjonariuszy oraz osób cywilnych" - powiedział Pietrzak.
Poprzednia edycja manewrów Kaper i Renegade odbyła się wiosną. Wtedy po raz pierwszy połączono oba ćwiczenia, pierwsze dotyczyło zwalczania zagrożeń terrorystycznych na morzu, drugie - w powietrzu. Wówczas większy nacisk był położony na część morską, tym razem ćwiczone będzie głównie przeciwdziałanie zagrożeniom z powietrza. Rolę porwanego cywilnego samolotu odegra wojskowy C-295M. Będą też epizody związane z naruszeniem strefy zakazu lotów nad Warszawą.
Konferencja klimatyczna ONZ odbędzie się w Warszawie w dniach 11-22 listopada na Stadionie Narodowym.(PAP)
ral/ abr/ mow/
Komentarze