Przejdź do treści
Źródło artykułu

Władze Modlina nie wiedzą o grudniowym terminie oddania drogi startowej

Władze lotniska Modlin nie zostały poinformowane o tym, że droga startowa ma zostać oddana do użytku w grudniu – podała w czwartek PAP Magdalena Bojarska z zespołu prasowego lotniska. Dodała, że według ostatnich ustaleń z firmą Erbud ma to nastąpić w maju.

„Otwarcie portu lotniczego w Modlinie możliwe będzie najwcześniej w grudniu - informację taką podał prezes firmy Erbud, wykonawcy pasa startowego” – czytamy na stronie internetowej portalu TVN24.

„Oficjalnie nikt nas nie poinformował o tym, że termin oddania drogi startowej miałby nastąpić w grudniu. Według ostatnich ustaleń ze środy prace naprawcze na obu odcinkach pasa startowego miałyby się zakończyć w maju” – powiedziała Bojarska.

W czwartkowym komunikacie przesłanym PAP zarząd spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin poinformował, że „stoi na stanowisku, że naprawa betonowych progów drogi startowej ma zostać wykonana w dotychczasowej technologii, czyli przy wykorzystaniu betonu cementowego”.

W środę doradca zarządu lotniska w Modlinie Edyta Mikołajczyk powiedziała PAP, że generalny wykonawca pasa startowego w Modlinie - spółka Erbud - ma do piątku przedstawić szczegóły technologii, w jakiej wyremontuje progi pasa startowego na lotnisku. Dodała, że w środę zakończyły się dwudniowe rozmowy o koncepcji i technologii naprawy dwóch progów drogi startowej. Po rozmowach z ekspertami obie strony, czyli władze lotniska i Erbud, doszły do porozumienia. "Uznano, że naprawa betonowa, czyli ponowne położenie nawierzchni betonowej, będzie najskuteczniejsze" - mówiła.

Przypomniała, że wcześniej Erbud przedstawił propozycję naprawy progów za pomocą czterech technologii. "Wszystkie one dotyczyły tzw. asfaltobetonu, czyli trochę słabszej metody naprawy" - zaznaczyła Mikołajczyk.

W czwartek premier Donald Tusk powiedział, że wszyscy, którzy są winni problemów na lotnisku w Modlinie, nie unikną odpowiedzialności. "Obserwuję to też z zażenowaniem; szczególnie ten pojedynek między tymi, który wykonywali i tymi, którzy zlecali. W tej chwili, zdaje się, mamy dość paniczną próbę szukania na siłę odpowiedzialnych za to, co się stało" - powiedział Tusk.

"Nie ulega wątpliwości, biorąc pod uwagę jaskrawość tego skandalu, że ci, którzy są za to odpowiedzialni, niezależnie od wybiegów, od prawników, od obecności w studiach telewizyjnych (...) za to, co zrobili, a raczej za to, co zepsuli, co zmarnowali, na pewno odpowiedzialności nie unikną" - podkreślił szef rządu.

Według Erbudu wartość kontraktowa wykonania dwóch progów, w których wystąpiły ubytki, to ok. 10 mln zł netto. Koszty dotychczas wykonanych przez Erbud prac związanych z usuwaniem uszkodzeń na dwóch progach pasa startowego wyniosły ok. 450 tys. zł.

Lotnisko w Modlinie od ponad miesiąca nie przyjmuje dużych samolotów pasażerskich. 22 grudnia inspektor nadzoru budowlanego zdecydował o zamknięciu dwóch tzw. progów - o numerach 08 i 26 - betonowych odcinków, o długości 500 m każdy, na początku i końcu pasa startowego. Droga startowa skróciła się do 1500 m, co spowodowało, że samoloty takie jak Airbus A320 lub Boeing 737 nie mogą tam wykonywać operacji lotniczych. Rejsy z Modlina zostały przeniesione do innych portów lotniczych, głównie na lotnisko Chopina. (PAP)

aop/ amac/ gma/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony