Węgry: powstanie chińsko-węgierski lotniczy Jedwabny Szlak
Powstanie chińsko-węgierski lotniczy Jedwabny Szlak – oświadczył wiceminister innowacji i technologii Węgier Laszlo Mosoczi po podpisaniu w Budapeszcie umowy między lotniskiem w tym mieście oraz chińskim Zhengzhou.
Mosoczi oznajmił we wtorek, że zawarte porozumienie może otworzyć istotne możliwości gospodarcze i znacznie zwiększyć transport towarów między dwoma krajami. Może też – według niego – przynieść korzyści logistyczne Węgrom, krajom środkowoeuropejskim i Chinom.
Wiceminister podkreślił, że współpraca między dwoma lotniskami rozpoczęła się w 2019 r. i w jej ramach w październiku zeszłego roku uruchomiono trzy bezpośrednie loty transportowe tygodniowo między Budapesztem i Zhengzhou, wykonywane przez Hainan Airlines. Pod koniec marca bieżącego roku liczbę połączeń zwiększono o następne dwa.
Dzięki przyłączeniu się do tej inicjatywy spółki logistycznej Cainiao, zależnej od chińskiego giganta e-handlu Alibaba, dzienny przewóz towarów na tej trasie wzrósł do 15-20 ton. Jak zaznaczył Mosoczi, we wtorek wykonano 100. lot na tej trasie.
Według wiceministra rząd planuje, że Węgry mogłyby stać się środkowoeuropejskim ośrodkiem transportu towarowego. Mosoczi dodał, że planuje się, iż w ramach pogłębiania współpracy z Chinami w ciągu dwóch-trzech lat może powstać na lotnisku w Budapeszcie nowa baza logistyczna.
Wiceminister powiedział, że projekt uzyskał znaczne wsparcie m.in. Ministerstwa Innowacji i Technologii, MSZ i Poczty Węgierskiej.
Dyrektor generalny spółki Budapest Airport Chris Dinsdale wyraził przekonanie, że oddane w zeszłym roku do użytku Cargo City w Budapeszcie, umożliwiające przekazanie nawet 180 tys. ton towarów rocznie, będzie doskonałym przystankiem lotniczego Jedwabnego Szlaku.
Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto wyraził na początku miesiąca przekonanie, że Węgry bardzo skorzystały na zainicjowanej 11 lat temu polityce wschodniego otwarcia.
„Na przykład zdołaliśmy o 27 proc. zwiększyć nasz eksport” – zaznaczył. Podkreślił, że w ciągu ostatnich 7 lat najwięcej nowych inwestycji na Węgrzech pochodziło z Chin i Korei Południowej.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska
Komentarze