We wtorek o godz. 5.48 początek astronomicznej zimy
Koło na sferze niebieskiej, po którym pozornie porusza się Słońca nazywany jest ekliptyką. Jest to odzwierciedlenie ruchu Ziemi po orbicie dookoła Słońca. Płaszczyzna orbity Ziemi zawiera się w płaszczyźnie ekliptyki. Wzdłuż ekliptyki znajdują się gwiazdozbiory zodiakalne. Oś obrotu Ziemi jest nachylona względem płaszczyzny orbity naszej planety, a tym samym względem płaszczyzny ekliptyki. Wobec tego płaszczyzna równika niebieskiego (pokrywająca się z płaszczyzną równika ziemskiego) także jest nachylona względem płaszczyzny ekliptyki. Kąt ten wynosi około 23,5 stopnia.
Słońce może więc maksymalnie znajdować się 23,5 stopnia nad lub pod równikiem niebieskim. Gdy Słońce osiąga punkt najdalej oddalony na południe od równika niebieskiego, wtedy na półkuli północnej mamy przesilenie zimowe, najdłuższą noc i najkrótszy dzień. Słońce wtedy góruje w zenicie nad zwrotnikiem Koziorożca.
Jakich atrakcji na zimowym niebie mogą wypatrywać miłośnicy astronomii? Wypatrujący pierwszej gwiazdki w Wigilię mogą zobaczyć Wegę - najjaśniejszą gwiazdę w gwiazdozbiorze Lutni (jeśli popatrzą na zachodnią stronę nieba) oraz Kapellę - najjaśniejszą gwiazdę w gwiazdozbiorze Woźnicy (na wschodniej części nieboskłonu). Na wschodzie będzie też widoczny Księżyc prawie w pełni.
Na początku zimy będzie można podziwiać Jowisza, który będzie wschodził około północy, a później coraz wcześniej. Na przełomie grudnia i stycznia można spróbować dostrzec Merkurego po zachodzie Słońca. W drugiej części nocy wschodzą Mars i Saturn, a przed wschodem Słońca - jako Gwiazda Poranna - będzie świecić Wenus. (PAP)
cza/ agt/
Komentarze